OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Nowy dywanik za cmentarzem miał być tylko dla pieszych, ale nie wszyscy kierowcy przestrzegają tej zasady. Skracając sobie drogę, jeżdżą po chodniku.

Gmina Miejska w Głogowie, za nekropolią  przy ulicy Legnickiej   wybudowała nowych chodnik, aby ułatwić dojście do grobów. Przez kilka dni robotnicy wyrównywali teren, miejsce wyznaczone posypali żwirem, granitowym kruszywem i dobrze ubili.  Chodnik jest szeroki i dobrze utwardzony. Rodziny odwiedzające miejsce spoczynku swoich bliskich już nie chodzą po błocie tylko po nowym chodniku.

– To dobra inwestycja. Na wózku docieram do dużej bramy,  przez którą wjeżdżam na cmentarz. Już nie muszę przeciskać się przez  boczną, wąską bramkę – mówi  Teresa Mączyńska, 67 letnia emerytka. – To dla mnie duże udogodnienie.

Nowa inwestycja podoba się nie tylko pieszym, ale i zmotoryzowanym. Samochodami po chodniku podjeżdżają  do bramy wejściowej, parkują auto i wchodzą na cmentarz.  

– Chodnik nie jest przystosowany do takich obciążeń – mówi Robert Myśków, Naczelnik Wydziału Komunalnego, Urzędu Miasta w Głogowie. – Auta rozjeżdżą nawierzchnię. Chodnik zrobiony został  z myślą o pieszych.  Zabezpieczymy go przed zmotoryzowanymi.

Zdjęcie: ANJA