Rada Rodziców ze Szkoły Podstawowej nr 2 sprzeciwia się zapowiadanym zmianom. Rodzice chcą, aby ich dzieci nadal uczęszczały do SP 2, bo to dobra szkoła.

Gmina Miejska w Głogowie ma zamiar budynki trzech szkół podstawowych połączyć z budynkami gimnazjów.  Zakłada się, że SP2 będzie znajdowała się w dwóch budynkach, w obecnym budynku i budynku Gimnazjum nr1.  Do SP2 przy alei Wolności uczęszczałyby młodsze dzieci, natomiast do budynku przy Jedności Robotniczej- starsze. Rodzice nie chcą takich zmian.  Uważają, że placówka powinna pozostać w jednym budynku, a budynek Gimnazjum nr 1 zagospodarować w inny sposób.

– Proponowana zmiana nie jest korzystna dla naszych dzieci – mówi Paweł Chruszcz, z Rady Rodziców SP 2  i Radny Rady Miasta Głogowa. – Dzieci zmieszczą się w jednym budynku. Taką mamy demografię. Kiedyś w SP nr 2 uczyło się ponad 800 dzieci. Po co inwestować i utrzymywać  dwa budynki. Lepiej zainwestować w placówkę przy al. Wolności i pozwolić, aby dzieci tam się edukowały. Dzieci w klasach 1-3 mają jednego wychowawcę. W klasach 4-8  powinien być także jeden wychowawca. Taka sytuacja dobrze wpływa na proces wychowawczy i edukacyjny.  Po rozdzieleniu placówki na dwa budynki, uczniowie będą mieli  trzech wychowawców i trzech nauczycieli np. matematyki. Czy to jest potrzebne? Uważamy, że nie. Powinniśmy zapewnić dzieciom stabilny proces nauczania.  Nasze argumenty, za pozostawieniem dzieci w jednym budynku SP2  zawarliśmy w piśmie skierowanym do dyrektora szkoły i władz miasta.

Rodzice ze Szkoły Podstawowej nr 2 uważają, że dzieci są najważniejsze, a ich dobro powinno sie stawiać ponad wszystko. Argumenty dotyczące  łączenia budynków ich nie przekonały, bo dzieci  są ważniejsze niż budynki

– Do wygaszenia gimnazjów pozostały dwa lata. Jest czas na zaplanowanie sposobu zagospodarowania tych budynków – mówi Paweł Chruszcz.

Obawy  rodziców SP2  zbiegają się z obawami  rodziców  uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 7. Tam zapowiadana jest podobna sytuacja. SP 7 ma mieścić się w dwóch budynkach , w obecnym przy ul. Daszyńskiego i budynku gimnazjum przy ul. Niedziałkowskiego.  SP 3 połączy się z Gimnazjum nr 2. W zapowiadanych zmianach  dzieci z tych placówek mają bardziej komfortową sytuację, ponieważ obie placówki mieszczą się przy Placu Mieszka I 22.

Zdjęcie: ANJA