Prokuratura Okręgowa w Legnicy prowadzi dochodzenie w sprawie zanieczyszczenia Odry. Postawiono zarzut jednej osobie.

Głogowska policja i prokuratura, urzędnicy z ratusza i miasta, inspektorat ochrony środowiska zajęli się zanieczyszczeniem Odry przez przedsiębiorcę. Chemikaliami w rzece zainteresowali się także radni powiatowi i miejscy.

Kilka miesięcy temu mężczyzna do rzeki Odry wywoził nieznanego pochodzenia chemikalia, miedzy innymi, farby i rozpuszczalniki. Prawdopodobnie przywoził je z zagranicy. Część tych niebezpiecznych środków kanalizacją, znajdującą się na terenie firmy, spływała do rzeki. Część, przedsiębiorca upłynniał bezpośrednio wywożąc nad Odrę. O zanieczyszczeniu rzeki powiadomili wędkujący mężczyźni. Wyjaśnieniem tego tematu zajęli się głogowscy policjanci, prokurator i urzędnicy. Ze względu na charakter tego zdarzenia, prokurator okręgowy podjął decyzję o przekazaniu sprawy do Legnicy. Zajął się nią wydział śledczy tamtejszej prokuratury.

-Ze względu na charakter i wagę sprawy nie mogą udzielić wyczerpującej informacji. Postępowanie pozostaje nadal w toku. Aktualnie zarzuty postawiono jednej osobie. Trwają dalsze czynności – mówi prokurator Dariusz Nowak z Okręgowej Prokuratury w Legnicy.