Kilkudziesięciu maluszków ma już miejsce w przedszkolu. Działania rodziców wspierał prezydent miasta. Wielu fantastycznych ludzi zaangażowało się w rozwiązanie problemu dzieci z grupy integracyjnej.

Rodzice dzieci, które uczęszczały jeszcze kilka dni temu do Zielonego Przedszkola zostali zaskoczeni decyzją organu prowadzącego tę niepubliczną placówkę. Podczas spotkania, które odbyło się w ubiegłym tygodniu niespodziewanie otrzymali wypowiedzenie umów i woreczki z zapakowanymi rzeczami swoich pociech. Dzieci zostały pozbawione miejsca w przedszkolu. Rodzice i ich pociechy znalazły się w trudnej sytuacji. Rafael Rokaszewicz zapewnił, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby dzieci znalazły miejsca w innych przedszkolach publicznych i niepublicznych. Dzisiaj prezydent i rodzice spotkali się z dyrekcją Przedszkola Słoneczko. Przez kilkadziesiąt minut wszyscy szukali dobrego rozwiązania dla dzieci. I się udało.

– Niemal wszystkie dzieci znajdą miejsce w Przedszkolu Słoneczko – mówi Rafael Rokaszewicz Prezydent Miasta Głogowa. – W tej trudnej sytuacji wartościowe jest to, że tak bardzo dużo osób jest przychylnych. Panie z Przedszkola Słoneczko postarają się zapewnić jak najlepszą opiekę, pozyskać fachowców, specjalistów bo w grupie będą także dzieci niepełnosprawne z różnymi orzeczeniami.

Prezydent zapewnił, że rodzice i dyrekcja placówki mogą liczyć na jego pomoc i urzędników w pozyskaniu fachowców, którzy zajmą się opieką nad dziećmi z orzeczeniem o niesprawności. Rodzicom, którzy z różnych powodów nie będą mogli skorzystać z oferty Przedszkola Słoneczko, prezydent zaproponował udzielenie pomoc w umieszczeniu dzieci w przedszkolach, których organem założycielskim jest miasto lub w innych placówkach niepublicznych.

Wypowiedzenie umów z niepublicznej placówki „Zielone Przedszkole” miało miejsce po ujawnieniu, iż jedna z przedszkolanek psychiczne i fizycznie znęcała się nad niepełnosprawnym 6-latkiem, przywiązywała do krzesła i zaklejała usta  taśmą. Kobieta została zatrzymana przez organa ścigania. Złożyła wyjaśnienia. Prokurator do czasu zakończenia sprawy zastosował wobec nauczycielki środki zapobiegawcze: dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju, zakaz kontaktowania się i zbliżania do dziecka oraz zakaz opieki nad osobami małoletnimi.