Powraca temat zanieczyszczenia Odry chemikaliami spuszczanymi do kanalizacji przez głogowskiego przedsiębiorcę. Sprawa od kilku miesięcy czeka na rozstrzygniecie.

We wrześniu dwie komisje Rady Powiatu Głogowskiego Komisja Obszarów Wiejskich i Ekologii oraz Komisja Samorządu i Bezpieczeństwa Publicznego debatowały, zastanawiały się jak rozwiązać problem związany z zanieczyszczeniem Odry przez głogowskiego przedsiębiorcę, który na swoim terenie przy ul. Południowej składował niebezpieczne odpady. Część z nich kanalizacją spuszczona została do rzeki Odry. Niebezpieczne odpady przedsiębiorca przywiózł prawdopodobnie z zachodniej granicy. W Głogowie składował między innymi rozpuszczalniki z farbą, popłuczyny i emulsję z obróbki metali, farby wodne, farby w proszku, filtry powietrzne z wentylatorów i klimatyzatorów, odpady budowlane, puste opakowania po farbach i lakierach.

Radny Mirosław Strzęciwilk zaniepokojony długotrwałym wyjaśnianiem tematu postanowił poprosić Przewodniczącego Rady Powiatu Głogowskiego Ryszarda Rokaszewicza o pomoc w rozwiązaniu tego ekologicznego problemu.

– 21 września na wniosek radnych Danuty Płonek, Agnieszki Rajchel i Stanisławy Trzeszcz zwołane zostało posiedzenie Komisji Obszarów Wiejskich i Ekologii oraz Komisji Samorządu i Bezpieczeństwa – mówi radny Mirosław Strzęciwilk.- Dyskusja była bardzo długa i zakończyła się wnioskiem zwołania kolejnego posiedzenia komisji z udziałem członków Komisji Ekologii, Zdrowia ,Sportu i Turystyki Rady Miejskiej. Wnioskowano również o zaproszenie przedstawicieli WIOŚ i Policji oraz ewentualnie Prokuratury. Upłynęły trzy miesiące i żadna z komisji tym tematem się nie zajęła, a sprawa jest poważna. W związku z tym w piśmie skierowanym do Przewodniczącego poprosiłem o zainteresowanie się sprawą i wyznaczenie właściwej komisji, która ma się tym tematem zająć.

Poniżej pismo radnego M. Strzęciwilka do Przewodniczącego Rady Powiatu Głogowskiego

„ …   Zwracam się do Pana z prośbą o podjęcie stosownych działań związanych ze zwołaniem komisji w sprawie składowania odpadów niebezpiecznych na terenie nieruchomości zlokalizowanej przy ul. Południowej 8 w Głogowie oraz odprowadzania do kanalizacji wód opadowych ścieków zawierających substancje niebezpieczne. Temat ten był przedmiotem posiedzenia Komisji Obszarów Wiejskich i Ekologii oraz  Komisji Samorządu i Bezpieczeństwa Publicznego w dniu 21 września br. i była zwołana na wniosek radnych Danuty Płonek, Agnieszki Rajchel i Stanisławy Trzeszcz. W komisji uczestniczyli również radni Rady Miejskiej w Głogowie. Z informacji, które wówczas radni otrzymali wynikało, że przyczyną zanieczyszczeń było nielegalne składowanie odpadów niebezpiecznych na nieruchomości przy ul. Południowej 8. Zanieczyszczenie nastąpiło poprzez zmagazynowanie znacznej ilości odpadów niebezpiecznych  i innych niż niebezpieczne tj. rozpuszczalników z farbą, popłuczyn i emulsji z obróbki metali, farb wodnych, farb w proszku, filtrów powietrznych z wentylatorów i klimatyzatorów, przepracowanych olejów, czyściw, odpadów budowlanych, pustych opakowań po farbach i lakierach oraz przepracowanych czyściw. Jak poinformowano radnych pochodziły one z krajów Europy Zachodniej. Otrzymaliśmy również informację, że teren został zabezpieczony przez prokuratora. Poinformowano nas również, że koszty utylizacji odpadów w konsekwencji może ponieść samorząd, bo właściciel terenu jest niewypłacalny. Dyskusja była bardzo długa i zakończyła się wnioskiem zwołania kolejnego posiedzenia komisji z udziałem członków Komisji Ekologii, Zdrowia , Sportu i Turystyki Rady Miejskiej. Wnioskowano również o zaproszenie przedstawicieli WIOŚ i Policji oraz ewentualnie Prokuratury. Upłynęły trzy miesiące i żadna z komisji tym tematem się nie zajęła, a sprawa jest poważna. Kilkakrotnie rozmawiałem zarówno z Przewodniczącym Komisji Obszarów Wiejskich jak i Samorządowej. Niestety bez żadnych rezultatów. Występuje natomiast dość dziwne zachowanie, ponieważ Pan Przewodniczący Baraniecki uważa, że tematem powinna zająć się Komisja Samorządu i Bezpieczeństwa Publicznego, natomiast Pan Przewodniczący Halarewicz uważa, że tematem powinna zająć się Komisja Obszarów Wiejskich i Ekologii. W związku z tym proszę Pana Przewodniczącego o zainteresowanie się sprawą i wyznaczenie właściwej komisji, która ma się sprawą zająć. Proszę również o spowodowanie zwołania w terminie możliwie jak najszybszym posiedzenia komisji, na które będą zaproszeni radni Komisji Ekologii, Zdrowia , Sportu i Turystyki Rady Miejskiej, WIOŚ, Prokuratury, Urzędu Miejskiego oraz Policji. Tym bardziej że po posiedzeniu komisji wpłynęło pismo podpisane przez Naczelnika Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Legnicy, z którego wynika, że nieruchomość na której składowano powyższe odpady nie były zajmowane przez funkcjonariuszy Policji, ani przez prokuratorów…”