.Nowoczena apeluje do Posła na Sejm RP Wojciecha Zubowskiego, aby stanął po jasnej stronie mocy w sprawie podatków. Przedstawiciele głogowskiego koła domagają się zniesienia podatków od kopalin, wprowadzenia rozwiązań systemowych dot. osób niepełnosprawnych oraz zmiany składek odprowadzanych do ZUS.

Przedstawiciele głogowskiego koła .Nowoczesnej Jacek Zahorski, Bożena Czekańska-Smykalla i Sławomir Krawczyk przed biurem Posła na Sejm Wojciecha Zubowskiego apelowali w sprawie rabunkowych podatków. .Nowoczesna uważa, że podatki muszą istnieć, w każdym kraju trzeba je płacić, jednak wszystko z umiarem i rozwagą.

– Przed wyborami w 2015 roku w Zagłębiu Miedziowym gościli między innymi Andrzej Duda i Beata Szydło. Razem z nimi był Wojciech Zubowskim – mówi Jacek Zahorski z głogowskiego koła .Nowoczesna. – Podczas spotkań zapowiadano, że podatek od kopalin jest bardzo niszczący KGHM, uderzający w podstawy naszego bytu w Zagłębiu Miedziowym, jest nie do przyjęcia i należy go złagodzić, a najlepiej zlikwidować – mówi Jacek Zahorski. – Obecna władza nie zlikwidowała podatku, który obiecała zlikwidować .Obciążyła nas kolejnymi podatkami. Apelujemy do Posła Wojciecha Zubowskiego, aby dążył do zniesienia podatku, który jest niszczący dla KGHM, dla nas wszystkich, dla głogowian. Bo my w dużej mierze żyjemy z KGHM.

.Nowoczesna wnioskuje także o zmianę innych podatków, które jak twierdzą nie wpływają między innymi na rozwój przedsiębiorczości.

– PiS podniósł 2 milionom drobnych przedsiębiorców składki ZUS o 140 złotych miesięcznie – mówi Sławomir Krawczyk. – Z tych składek chce zebrać około 3,5 miliarda złotych, na swoje różne wydatki, między innymi na nagrody dla samych siebie. Koszty zmian ponoszą klienci, pracownicy i przedsiębiorcy. Za te pieniądze pracownicy mogliby dostać podwyżki lub premie -wyjaśnia Sławomir Krawczyk.- Ta zmiana jest droga i dojna.

Nowoczesna ma także na uwadze zmiany dotyczące wspierania osób niepełnosprawnych i pracujących zawodowo, szukających zatrudnienia.

– Osoby niepełnosprawne wymagające ewidentnie naszej pomocy, utrzymywania przez państwo, nie mogą się utrzymywać z podatków innych osób – mówi Bożena Czekańska-Smykalla. – Potrzebne jest rozwiązanie całościowe, od urodzenia. Jeśli rodzi się taka osoba, pomocy wymaga cała rodzina i dziecka, aż do śmierci. Większość z tych dzieci nie jest w pełni sama egzystować, więc to nie ma być podatek, to ma być rozwiązanie związane z Narodowym Funduszem Ochrony Zdrowia oraz innymi usprawnieniami dotyczącymi uzawodowienia tych osób. Drugi podatek emisyjny, czyli do paliw 10 groszy. Paliwo jest drogie. Jest to podstawowe narzędzie pracy, każdej osoby pracującej. W tej chwili prawo jazdy nie jest po to, aby wyjechać na wakacje, ale po to aby znaleźć pracę – dodaje Bożena Czekańska-Smykalla.

.Nowoczesna wzywa Posła, aby stanął po jasnej stronie mocy i wymógł zmianę przepisów dotyczących podatków.