Głogowscy policjanci zatrzymali siedmiu nietrzeźwych rowerzystów. Rekordzista miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

Kierowanie rowerem po alkoholu to wykroczenie. Karą podstawową jest mandat. Jego wysokość zależy od tego czy rowerzysta został przyłapany na jeździe w stanie po spożyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila alkoholu) czy w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu). Najczęściej jest on wymierzany w wysokości 500 złotych.

– Rowerzysta, który kieruje rowerem w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości i powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym może stanąć przed sądem. W takim wypadku sąd może zdecydować o nałożeniu na sprawcę kary grzywny, aresztu czy też zakazu prowadzenia pojazdów niemechanicznych – mówi podinsp. Bogdan Kaleta oficer prasowy KPP w Głogowie.

W przypadku rowerzysty znajdującego się w stanie po użyciu alkoholu policjant nakładając karę grzywny może wymierzyć ją w wysokości od 20 do 5000 zł. Sąd może wymierzyć karę aresztu od 5 do 14 dni. Sąd może ukarać takiego rowerzystę, zakazem prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne nawet na 3 lata. Wobec rowerzysty znajdującego się w stanie nietrzeźwości sąd może zastosować grzywnę od 50 zł do 5000 zł, zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne na okres od pół roku do 3 lat albo karę aresztu od 5 do 30 dni.