Dwaj mieszkańcy Głogowa ukradli ze sklepu robota kuchennego. Obydwaj trafili w ręce głogowskich policjantów, a w ich identyfikacji pomógł monitoring sklepowy.
Zatrzymani to nie miłośnicy kuchni i kulinariów. Byli już zatrzymywania za kradzieże. Jak twierdzą robota sprzedali, bo potrzebowali gotówki.
– Pracownik marketu na terenie Głogowa zorientował się, że z półki sklepowej zniknął robot kuchenny o wartości 800 złotych. Początkowo myślał, że ktoś przestawił towar w inne miejsce. Tak jednak nie było. Po analizie monitoringu okazało się, że urządzenie zostało ze sklepu skradzione przez dwóch młodych mężczyzn – mówi podinsp. Bogdan Kaleta Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie.
Policjanci szybko zidentyfikowali obydwu sprawców. Pomógł sklepowy monitoring. Jak się okazało, są mieszkańcami powiatu głogowskiego w wieku 24 lat. Znani są policjantom i byli zatrzymywani min. za kradzieże. Po zatrzymaniu usłyszeli zarzuty kradzieży. Przyznali się do winy.
