Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj przed godziną 21 na drodze dojazdowej do drogi ekspresowej S3 niedaleko Suchej Górnej. Na rondzie przewrócił się autobus. 51 osób zostało poszkodowanych, w tym jedna zginęła. Droga na Zieloną Górę jest zablokowana.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca mógł stracić panowanie nad autokarem. Pojazdem kierującym się od Polkowic w stronę Głogowa jechało 51 osób – 2 kierowców i 49 pasażerów, osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami, którzy wracali z Jarmarku świątecznego z Wrocławia do Międzyrzecza i Pszczewa.

Strażacy i służby medyczne, które przybyły na miejsce zdarzenia zauważyli, że część osób sama opuściła autokar. Niestety 7 osób było uwięzionych. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego aby udzielić im pomocy. Po uwolnieniu, osoby zostały przekazane służbom medycznym.

Na miejscu służby ratunkowe przeprowadzały od razu tirage osób poszkodowanych. Wśród nich znalazło się 5 osób w kodzie czerwonym, jako wymagających natychmiastowej pomocy, 13 w kodzie żółtym jako wymagające pilnej pomocy a 32 osoby do koloru zielonego, jako osoby z lekkimi obrażeniami. Niestety jedna z osób poszkodowanych poniosła śmierć na miejscu.

Osoby poszkodowane, które zostały przetransportowane do podstawionych autobusów, są zabierane przez służby medyczne i jest im udzielana pomoc bezpośrednio w karetkach lub autobusie. Osoby ranne trafiły do szpitali w Legnicy, Głogowie i Lubinie. – mówił mł. bryg. Piotr Woźniakiewicz, rzecznik prasowy KP PSP w Polkowicach.

Na miejscu pracowało 20 zastępów straży pożarnej. Wśród nich byli strażacy z Komendy Powiatowej z Głogowa, Lubina, Bolesławca, JRGH z Lubina, oraz zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z rejonu głogowskiego i polkowickiego. 

Poza jednostkami pożarniczymi na miejscu pracuje Policja, zespoły pogotowia ratunkowego z całego regionu, gdzie poszkodowani są przewożeni do szpitali w Lubinie, Legnicy, Głogowie i Nowej Soli.

Na chwilę obecną nie wiadomo ile potrwa jeszcze akcja ratunkowa. Konieczne będzie podniesienie autobusu i postawienie go na koła. Priorytetem jest udzielenie pomocy poszkodowanym i przetransportowanie ich do szpitali. 

Na miejscu pojawił się nowy burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki, który zapewnił że wszystkie służby miejskie są w pełnej gotowości, a w Polkowicach zostało zabezpieczone miejsce, gdzie przetransportowani zostaną najmniej poszkodowani. Dla nich przygotowane są ciepłe napoje a także ciepłe koce. Napoje zostały także dostarczone na miejsce zdarzenia.

Galeria zdjęć jest dostępna TUTAJ

źródlo: Faktypolkowice