Mężczyzna uderzył księdza pięścią w twarz, znieważał wulgarnymi słowami. Policja oraz służby ratunkowe udzieliły duchownemu pomocy medycznej. Sprawca pobicia odpowie przed sądem.

Duchowny wraz z dwoma ministrantami odbywał kolędę u wiernych mieszkających przy ulicy Leszka Białego. W pobliżu drzwi wejściowych do jednego z budynków spotkali mężczyznę, który zaczął znieważać księdza wulgarnymi słowami, powszechnie uznanymi za obelżywe, przy czym zniewagi te były jednoznacznie związane z przynależnością pokrzywdzonego do stanu duchownego Kościoła Rzymskokatolickiego. W pewnym momencie mężczyzna uderzył duchownego pięścią w twarz. Na miejsce zdarzenia wezwana została Policja oraz służby ratunkowe, które udzieliły pomocy medycznej pobitemu duchownemu.

– U pokrzywdzonego stwierdzono podbiegnięcie krwawe i bolesność okolicy lewej skroni. Oskarżony uciekł z miejsca zdarzenia. Następnie po ustaleniu, że napastnikiem był Arkadiusz J., został on po dwóch dniach zatrzymany do niniejszej sprawy – mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W swoich zmienianych wyjaśnieniach twierdzi, że w czasie zdarzenia przebywał w innych miejscach, niż miejsce zdarzenia. Wersje te jednak pozostają w sprzeczności ze zgromadzonym materiałem dowodowym.

W toku śledztwa prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów.