W powiecie głogowskim zakażonych jest 96 osób. W tym są pracownicy i pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej „Magnolia” w Głogowie. Jedna z osób zakażonych 70-letni mężczyzna  zmarł w bolesławieckim szpitalu.

W powiecie głogowskim 96 osób zakażonych jest koronawirusem. Wśród zakażonych są pensjonariusze i pracownicy DPS „Magnolia”. Dwoje zakażonych pensjonariuszy trafiło do szpitala. 70-letni mężczyzna zmarł w bolesławieckim szpitali. Część pracowników w trosce o własne zdrowie , zdrowie najbliższych i pensjonariuszy poddali się badaniom na własną rękę, czyli zapłacili za ich wykonanie. Okazało się, że siedmioro z nich jest zakażonych. Aby ustalić stan faktyczny osób zakażonych powinno się wykonać badania wszystkim pensjonariuszom i pracownikom. Niestety jak na razie nikt tego nie zrobił. Okazuje się, że zgodnie przepisami bezpłatne testy na COVID-19 można wykonać osobom, które mają kilka charakterystycznych objawów. Jednak jak twierdzą lekarze w ogólnopolskich mediach,  nie każdy pacjent przechodzi koronawirusa z objawami jak np. z wysoką temperaturą, bólem gardła czy katarem. Niektórzy zakażeni przechodzą bezobjawowo zakażając nieświadomie.

– Chcemy wykonać badania dla personelu i pensjonariuszy w DPS – zapewnia Jeremi Hołownia. – Staramy się na ten cel pozyskać środki. Zgodnie z przepisami, aby wykonać bezpłatnie badanie na COVID-19 pacjent musi spełniać odpowiednie kryteria. Jednym z nich jest wysoka temperatura. Zastanawiamy się jak wykonać badania pracownikom i pensjonariuszom, którzy tych kryteriów nie spełniają.  

Obecnie Jeremi Hołownia przebywa na zwolnieniu lekarskim, jest zakażony koronawirusem. Test wykonał komercyjnie, czyli za odpłatnością.

Władza szuka rozwiązania a pracownicy każdego dnia po pracy w DPS idą do swoich rodzin, robią zakupu, kontaktują się z wieloma głogowianami i roznoszą wirusy po całym mieście.