Zgodnie z raportem Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Głogowie w 2017 roku poziom arsenu był przekroczony. Pomiar na stacji przy ulicy Wita Stwosza wskazywał 30,2 ng/metr sześcienny. Zdrowy Głogów apeluje o podjęcia działań, aby chronić zdrowie głogowian.

W ubiegłym roku informowaliśmy o wysokim stężeniu arsenu w Głogowie. Z inicjatywy radnego Rady Miasta Głogowa Pawła Chruszcza przeprowadzono badania na poziom tego szkodliwego dla zdrowia pierwiastka u niespełna 2000 osób, mieszkańców naszego miasta. Wyniki były zatrważające. Maksymalne stężenie arsenu całkowitego u dorosłych 516,1 jednostek a u dzieci 374,4 jednostek. Przekroczenie w grupie dorosłych 27,6%, w grupie dzieci 13,7%. Po analizie wyników władze miasta w lutym 2018 r. podpisały umowę z KGHM, na podstawie której spółka miedziowa zobowiązała się sfinansować dodatkowe badania na obecność arsenu organicznego i nieorganicznego w organizmach mieszkańców Głogowa. Wyniki tych badań znane będą za kilka miesięcy. Znane są natomiast wyniki badań za 2017 roku wykonane przez WIOŚ, które potwierdzają przekroczenie norm. Na początku maja Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska opublikował raport „OCENA POZIOMÓW SUBSTANCJI W POWIETRZU ORAZ WYNIKI KLASYFIKACJI STREF WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO ZA 2017 ROK”. Wyniki nie są zadawalające. Na stacji pomiarowej przy ul. Wita Stwosza poziom arseny wyniósł 30,2 ng/ metr sześcienny. Dopuszczalna norma tego pierwiastka to 6 ng/metr sześcienny.

-Stowarzyszenie Zdrowy Głogów, media ogólnopolskie i media lokalne informowały o bieżących poziomach stężeń tej niebezpiecznej substancji od lat – mówi Paweł Chruszcz, Przedstawiciel Stowarzyszenia Zdrowy Głogów, Radny Miasta Głogów. – Opublikowany raport za 2017 rok potwierdza te informacje. Stowarzyszenie uważa, że sytuacja wymaga podjęcia wszelkich możliwych kroków dla ochrony zdrowia mieszkańców Głogowa. Jesteśmy rozczarowani dotychczasowymi działaniami podejmowanymi przez władze samorządowe i lekceważeniem tego problemu – dodaje radny.

Głogowianie z niecierpliwością czekają na obiecane działania wielowarstwowe, czyli leczenie, edukację i profilaktykę. Mają także nadzieję, że niebawem w naszym mieście będzie można kupić żywność zdrową, wolną od pierwiastków z Tablicy Mendelejewa.