Wywóz i utylizacja nielegalnego składowiska odpadów szkodliwych to koszt kilkunastu milionów złotych. Gmina Miejska zarezerwowała w swoim budżecie kilka milionów złotych. Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz złożył wniosek do Wojewody Dolnośląskiego o dofinansowanie miejskich działań z rezerwy ogólnej Prezesa Rady Ministrów, czyli budżetu państwa.

Przedstawiciele Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Powiatowej PSP w Głogowie oraz Urzędu Miejskiego w Głogowie wzięli udział w wizji lokalnej nielegalnego składowiska odpadów niebezpiecznych przy ul. Południowej w Głogowie. Zastępca Prezydenta Wojciech Borecki przedstawił wszystkim aktualną sytuację prawną związaną z nielegalnym składowiskiem oraz poinformował o działaniach podjętych przez miasto.

  – Najważniejsze wnioski z wizji to zagrożenie życia i zdrowia ludności oraz skażenia środowiska naturalnego. I wszyscy byliśmy zgodni, że wskazane jest niezwłoczne usunięcie zmagazynowanych odpadów. Oczywiście istnieje także realne zagrożenie pożaru, które skutkować będzie powstaniem chmury toksycznych dymów, przedostania się substancji do kanalizacji i Odry, a nawet wstrzymaniem procesów produkcji w Hucie Miedzi. Protokół z wizji z załączonymi wnioskami zostanie przekazany wszystkim służbom i szczerze wierzę, że będzie miał wpływ na decyzję Rządu o przydzieleniu nam wsparcia finansowego na wywóz i utylizację tych odpadów – mówi Wojciech Borecki, zastępca prezydenta Głogowa.

 Pomimo przekazania przez urząd zawiadomienia o wizji oraz obecności na miejscu przedstawiciela właściciela terenu, odmówiono osobom obecnym na miejscu bezpośredniego wejścia na teren składowiska i z tego względu wizji dokonano z przyległej skarpy, dającej wgląd na teren składowiska oraz za pomocą drabiny pożarniczej udostępnionej przez KP PSP w Głogowie. Dokonano również wizytacji otwartej części kolektora wód opadowych, zlokalizowanego na terenie torów kolejowych (stacja PKP) oraz wylotu kolektora wód opadowych do  Odry.

Wywóz i unieszkodliwienie odpadów z nielegalnego składowiska przy ul. Południowej to koszt kilkunastu milionów złotych. Miasto nie jest w stanie pokryć tych kosztów w całości z budżetu, więc w marcu prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz złożył wniosek do Wojewody Dolnośląskiego o dofinansowanie miejskich działań z rezerwy ogólnej Prezesa Rady Ministrów, czyli budżetu państwa.

– O wsparcie złożonego wniosku o środki z rezerwy państwa poprosiliśmy Premiera, Ministra MSWiA i Ministra Środowiska. Czekamy na decyzję – mówi Wojciech Borecki, zastępca prezydenta Głogowa.