Nieregularne jedzenie, nadmiar słodyczy, soki zamiast wody, brak nawyków jedzenia pełnowartościowego śniadania to tylko niektóre z powodów otyłości. Dietetycy alarmuj zamiast czekolady jabłko lub marchewka.
W Miejskim Ośrodku Rehabilitacji i Usług Specjalistycznych przebywa kilkadziesiąt osób w różnym wieku. Wśród nich są szczupli i z nadwagą. Dietetyk, Anna Wiszniewska, dba, aby dobrze się odżywiały, przybierały na wadze ale jednocześnie nie tyły ponad normę.
– Popełniamy wiele błędów żywieniowych a to prowadzi do tego, że dzieci stają się otyłe. Lepiej zapobiegać otyłości niż ją leczyć – mówi Anna Wiszniewska, starszy dietetyk w MORiU. – Pokarmy muszą być kaloryczne, dostosowane do potrzeb dzieci. Jednak sama dieta nie wystarczy, bardzo ważny jest ruch.
Dietetyk przestrzega też przed nadmiarem czekolady. Dzieci z niektórymi jednostkami chorobowymi w ogóle nie mogą jeść czekolady. Czekolada działa pobudzająco, podana przed snem nie będzie sprzyjała spokojnej nocy. Od czekolady muszą stronić dzieci z autyzmem.
– Jeżeli dziecko jest zdrowe może jeść wszystko, jednak w odpowiednich ilościach. Dzieci bardzo lubią czekoladę. Dajemy im ją przy okazji różnych uroczystości. Musimy jednak pamiętać, że działa energetyzująco. Można zjeść po śniadaniu a nie zamiast śniadania – mówi Mirosława Krasicka, Dyrektor MORiUS w Głogowie.- Dieta ma duże znaczenie, nie jest jednak lekarstwem. Stosując odpowiednią dietę nie wyleczymy chorego, ale wspomożemy proces leczenia.
Anna Wiszniewska podkreśla ważność pierwszego posiłku, czyli śniadania.
– Na śniadanie możemy dać owsiankę, chleb z masłem i np. wędliną lub banana – mówi dietetyk. – Dziecko nie może wyjść z domu z pustym brzuszkiem. Śniadanie dostarcza energię niezbędną do rozruszania ciała i umysłu. Z pustym brzuszkiem dzieci gorzej myślą i pojawia się problem z koncentracją.
Bożena Wołczuk, babcia Kubusia i Madzi zna tę zasadę. Pamięta z dzieciństwa.
– Rano na stole zawsze czekało śniadanie, bywało , że bardzo skromne – mówi Pani Bożena. – Ziemniaki z kwaśnym mlekiem, kromka chleba z okrasą, ale zawsze coś było. Później było już lepiej, ale zaraz po wojnie było ciężko. Przekazuję tę modrość moim dzieciom. Śniadanie musi być daniem królewskim, obiad hrabiowskim a kolacja uboga. Trzymam się tych zasad.
Statystyki biją na alarm, co drugi Polak cierpi z powodu nadwagi lub otyłości. Otyłe są już dzieci w wieku 3-6 lat. Wśród dzieci w wieku 7-12 lat nie jest lepiej. Najczęściej nadwaga występuje u 10-letnich chłopców i 9 letnich dziewczynek. W grupie nastolatków, w wieku 13-15 lat, nadwaga lub otyłość dotyczy 12-14 proc. dziewczynek i 14,2 – 19 proc. chłopców. Każdego roku z powodów powiązanych z otyłością i nadwagą umiera ponad 2,5 mln ludzi.
Zdjęcie: ANJA