Pracowity dzień mieli głogowscy strażacy oraz policjanci. Około godziny 10 z miejsca zamieszkania na skuterze oddalił się około 75-letni mężczyzna, informując swoją rodzinę, że zrobi sobie coś złego.

Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza na szeroką skalę. Telefon zaginionego ostatni raz logował się w rejonie drogi między Borkiem a Wojszynem. Mężczyzny szukało kilkanaście patroli policyjnych oraz strażacy z Głogowa, Szczyglic, Borku oraz Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza. Na szczęście po 7 godzinach poszukiwań ratownicy trafili na mężczyznę który znajdował się w lesie w okolicy miejscowości Zabornia, był cały i zdrowy. Policja ustala co wywołało takie postępowanie u mężczyzny.