Głogowianie narzekają na sąsiadów, hałasy komunikacyjne i zakłócanie spokoju domowego. Proszą policję o więcej empatii do starszych ludzi.
W sali głogowskiego muzeum odbyło się kolejne spotkanie Prezydenta Miasta z mieszkańcami Starego Miasta i osiedla Śródmieście. W spotkaniu uczestniczyli także zastępcy prezydenta, policja i samorządowcy. Prezydent Miasta przedstawił zebranym informacje dot. inwestycji wykonanych i realizowanych oraz plany na przyszłe lata. Zastępca Komendanta głogowskiej policjanci poinformował o działaniach policji na rzecz bezpieczeństwa oraz funkcjonowaniu aplikacji Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, aplikacji Moja Komenda. Mieszkańcy z wielkim zainteresowaniem wysłuchali informacji i zapoznali się ze statystykami policyjnymi. Podczas dyskusji głogowianie poruszali wiele spraw, które bulwersują, spędzają sen z powiek i nie dają odpocząć, jak również stanowią zagrożenie dla ich życia. Prosili prezydenta i policję o pomoc zdając sobie sprawę z tego, iż nie ma złotego środka. Jeden z uczestników spotkania skarżył się na zakłócanie porządku publicznego przez bywalców lokali na Starym Mieście. Zasugerował, aby właścicielom lokali, w których często dochodzi do burd zabierać koncesje na sprzedaż alkoholu.
– W moim bloku mieszka wielodzietna rodzina – mówi jedna z mieszkanek ze Śródmieścia. – Mają psy i koty, które wszędzie sikają. Biegają po podłodze z paneli, a hałas niesie się po całym bloku. Jestem już u kresu wytrzymałości. Przez te hałasy nie mogę odpocząć w swoim mieszkaniu. Błagam pomóżcie. Rozmawiałam z sąsiadką prosiłam, aby zachowali się trochę ciszej. Mam wrażenie, że robi na złość, nie słucha tego co do niej mówię.
Prezydent zapewnił, że przyjrzy się sprawie. Funkcjonariusze policji zobowiązali się, że posterunkowy odwiedzi sąsiadów kobiety ze Śródmieścia.
Problem zgłosiła także mieszkanka z ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. Kobieta boi się zostawiać dzieci same w domu. Twierdzi, że powodem jest zagrożenie jakie stwarzają samochody wielkogabarytowe, przejeżdżające pod jej mieszkaniem.
– Moje mieszkanie znajduje się nad przejazdem – tłumaczy kobieta. – Nie ma problemu, gdy przejeżdżają samochody osobowe, gorzej gdy duże auto lub ciągnik chce przejechać. Ściany drgają. Obawiam się, że wysokie auto może uderzyć w moją podłogę i uszkodzi mi mieszkanie. Ruch trwa w dzień i noc. Hałas uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Przy ulicy znajduje się znak zakazu, ograniczający wjazdu dużych samochodów, ale nikt na to nie zwraca uwagi.
Policja zapewniła, że postara się znaleźć bezpieczne rozwiązanie. Działania w tym rejonie zostaną zintensyfikowane. Patrole będą częściej kontrolować przestrzeganie przepisów o ruchu drogowym.
Mieszkanka al. Wolności poprosiła policję o więcej empatii dla ludzi starszych.
– Młodzi ludzie zorganizowali sobie imprezę, podczas której bardzo głośno się zachowywali – mówi kobieta- Nasze prośby nie pomogły. Zadzwoniliśmy na policję. Patrol przyjechał po kilkudziesięciu minutach. Policjanci wyjaśnienie interwencji zaczęli od legitymowania starszych mieszkańców bloku zamiast zając się młodymi ludźmi, którzy imprezowali, zakłócili spokój i pobili jednego ze starszych lokatorów. Proszę o więcej empatii dla ludzi starszych.
Kolejne spotkanie prezydenta z mieszkańcami tym razem osiedli Żarków, Piastów Śląskich, Złota Podkowa i Górków odbędzie się 26 października o godz. 17.30 w SP3. Z mieszkańcami osiedli Chrobry i Kościuszki prezydent spotka się 30 października w SP8 także o godz. 17.30.