Ewakuowano mieszkańców pobliskich bloków i urzędników ze starostwa. Niewybuch z okresu II Wojny Światowej o masie 200 kg usunęli saperzy.
Blisko 500. mieszkańców pobliskich domów opuściło swoje mieszkania, zamknięto starostwo i przychodnię na czas usunięcia bomby z terenów powojskowych. Niewybuch z okresu II Wojny Światowej został znaleziony na placu budowy supermarketu za budynkiem starostwa. Budowlańcy odkryli bombę lotniczą o masie 200 kilogramów. Do akcji przystąpili głogowscy saperzy. Miejsce zabezpieczała policja straż pożarna i pogotowie ratunkowe.
– Do godziny 12.30 przeprowadzono akcję ewakuacji blisko 500 mieszkańców pobliskich ulic oraz osób i pracowników z położonych w pobliżu budynków Starostwa Powiatowego i przychodni lekarskiej – mówi podinsp. Bogdan Kaleta oficer prasowy KPP w Głogowie. – Działania prowadzono wspólnie ze strażakami oraz pogotowiem ratunkowym.
W związku z akcją konieczne okazało się również zamknięcie ruchu pieszych i pojazdów w strefie prowadzonych działań i wyznaczenie objazdów. Miasto zorganizowało transport oraz miejsca gdzie mogły się udać osoby ewakuowane. Akcja zakończyła się wywiezieniem groźnego niewybuchu przez patrol saperów. Jest to już trzecia taka akcja saperów w naszym mieście na przestrzeni kilku miesięcy. W lipcu 2016 roku znaleziono niewybuch przy przebudowie ulicy Wojska Polskiego, natomiast w grudniu budowlańcy odkryli niewybuch przy budowie supermarketu na terenach powojskowych.
Dzisiejsza akcja jak poprzednie przebiegła bezpiecznie. Po godz. 13 głogowianie mogli wróci do mieszkań. Niebezpieczny ładunek saperzy przetransportowali na poligon i tam go zdetonowali.
