Radny Leszek Drankiewicz zarzuca radnym, swoim kolegom i koleżankom z prawicy, że w Internecie wypisują różne rzeczy na jego temat. Radni zaprzeczają.
Przed rozpoczęciem głosowania dot. odwołania z funkcji Przewodniczącego Rady Miasta Andrzeja Kolińskiego radny prawicy Leszek Drankiewicz zabrał głos i w bardzo ostrych słowach wypowiedział się o swoich kolegach i koleżankach z klubu KWW Jana Zubowskiego.
– Niektóre osoby, moje koleżanki i koledzy z głogowskiej prawicy opowiadają i wypisują różne rzeczy na mój temat – mówił radny Leszek Drankiewicz. – Mówicie, że mnie kupili, że zachowanie Drankiewicza to korupcja polityczna. Za co mnie kupili? Za pracę? A gdzie ja pracuję? Nawet nie sprawdziliście faktów. Nie oceniajcie mnie wg. własnej miary. Nigdy nie byłem w żadnej partii, ale teraz się zapisałem do Wolni i Solidarni, tworzymy struktury w Głogowie. Zrobiliście coś, czego nie powinniście robić. Dotknęliście mojej rodziny, a tego się nie robi. Chcecie we mnie uderzyć, to we mnie bijcie, ja się was nie boję. Z każdym z was mogę stanąć do dyskusji merytorycznej.
Radni prawicy, koledzy i koleżanki radnego Leszka Drankiewicza odpowiedzieli na jego zarzuty od razu na sesji. Norbert Penza zapewnił, że nigdy nie pisał i nie wypowiadał się negatywnie o Leszku Drankiewiczu ani jego rodzinie.
– Cenię pana, jest pan dla mnie przykładem dobrego radnego, na którym się wzorowałem – powiedział Norbert Penza. – Cenię za to, co pan zrobił dla naszego miasta. Nie mogę się zgodzić z kilkoma pana tezami. Popełnia pan błąd przypisując grupie odpowiedzialność zbiorową. Nie ruszyłem pana rodziny, nie mówiłem nic złego na pana. Ja darzę pana głęboką sympatią a rodzinę głębokim szacunkiem. Życzę wszelkiej pomyślności.
Na konferencji prasowej zwołanej następnego dnia po sesji radny Marek Sienkiewicz powiedział, że „góra urodziła mysz”.
– Na temat radnego Leszka Drankiewicza wypowiedziałem się już na sesji. Chcę tylko powtórzyć, to co ustaliłem w późniejszym czasie „że góra urodziła mysz”, czyli z kilku prywatnych wpisów na stronie KWW Jana Zubowskiego radny Drankiewicz zrobił jakoby zorganizowaną falę czarnej kampanii skierowanej przeciwko jego osobie – mówił Marek Sienkiewicz radny prawicy. – Powtarzam. Nikt z radnych KWW Jana Zubowskiego się tym nie zajmował. Nikt nie umieszczał niepochlebnych zarówno dla radnego jak i jego rodziny komentarzy i wpisów. Tak na przyszłość. Nikt z nas nie zamierza w jakikolwiek sposób babrać się w czarnej kampanii, kampanii jakichkolwiek kłamstw, pomówień. Po prostu uważamy, że są o wiele ważniejsze sprawy i pilniejsze dla głogowian do załatwienia.
Klub nie podjął jeszcze decyzji odnośnie radnego Leszka Drankiewicza. Radni czekają na szczerą i poważną rozmowę. Czy do niej dojdzie, skoro radny Leszek Drankiewicz na sesji zapowiedział, że wstąpił do partii Wolni i Solidarni i tworzy w Głogowie jej struktury.