Osiem tysięcy dzieci uprawnionych jest do świadczenie 300+. Pięć tysięcy uprawnionych do pobierania świadczenia 500+. Każdego dnia kilkaset rodzin odwiedza MOPS. W budynku brakuje miejsca dla interesantów i pracowników.
Radni miejscy przyznali środki na przygotowanie projektu rozbudowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. O powiększeniu ośrodka zarządzający placówką rozmawiali z włodarzami miasta już dziesięć lat temu. Sporządzono nawet projekt, który obecnie nie będzie wykorzystany ze względu między innymi na przepisy p/poż. Zmianie uległo także przeznaczenie planowanej dobudówki. Dziesięć lat temu placówka obsługiwała interesantów w zakresie świadczeń rodzinnych. Z biegiem czasu przybylo programów pomocowych, między innymi 500+ i 300+, w związku z tym liczba interesantów wzrosła.
– Po świadczenie 300+ może zgłosić się około 8 tys. dzieci – mówi Karina Taudul dyrektorka MOPS w Głogowie. – Nasze pomieszczenia, korytarze są już za wąskie. Pomyśleliśmy o rozbudowie, aby poprawić komfort naszym klientom i pracownikom. Planujemy dużą salę, w której będą przyjmowane wnioski i windę, aby można było dojechać na piętro. Przychodzą do nas interesanci niesprawni fizycznie i matki z dziećmi. Dotarcie na piętro stanowi czasem problem, dlatego pomyśleliśmy o windzie. W dobudówce planujemy także przygotować miejsce na archiwum. Dokumenty, które do tej pory do nas trafiały przechowujemy przez pięć lat. Natomiast okres przechowywania dokumentów dotyczących programu 500+ i 300+ wynosi 10 lat. Musimy mieć miejsce do ich składowania.
Władze miasta i radni na ostatniej sesji okazali swoją przychylność w zakresie rozbudowy ośrodka pomocy. Jest więc szansa na to, iż dokumentacja nie będzie zalegała na półkach. Być może za rok lub poprawi się komfort pracy w MOPS. Odczują to także interesanci, który w wygodniejszych warunkach załatwiać będą swoje sprawy.