Na polu w pobliżu Ruszowic spłonęło 350 balonów słomy. Podpalaczem okazał się 10 latek. Sąd zadecyduje, kto poniesie konsekwencje czynów nastolatka.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego głogowskiej policji szybko ustalili, kto był sprawcą pożaru słomy na polu w pobliżu Ruszowic. Podczas działań ustalili, że czynu tego dokonał 10-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego. Za czyn nastolatka odpowiedzą prawdopodobnie rodzice. O tym zadecyduje sąd.
– 10-latek miał podpalić zapalniczką jeden z balotów, od którego zajęły się inne. Spaliło się 350 sztuk o łącznej wartości blisko 25 tyś. zł. – mówi asp. Łukasz Szuwikowski p.o. Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie.