660 godzin kursu dla tych, którzy nigdy nie mieli styczności z kopalnia, 100 dla tych, którzy pracują tam minimum 2 lata, a potem egzamin państwowy w kategorii M11. Zimowa sesja sprawdzania wiedzy przyszłych górników eksploatacji podziemnej miała miejsce pod koniec stycznia. Tym razem o zdobycie uprawnień w tym zawodzie walczyło 12 osób. Wyniki poznają w marcu.

29 stycznia 2019 w bazie szkoleniowej Miedziowego Centrum Kształcenia Kadr w Lubinie w trzech turach odbył się egzamin praktyczny dla tych osób, które kształciły się w kierunku górnik eksploatacji podziemnej. Sprawdzanie wiedzy przeprowadzili przedstawiciele Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu. – Ten egzamin to zwieńczenie nauki. Uczniowie muszą wykonać zadanie praktyczne w sztolni ćwiczebnej. W ten sposób pokazać swoje umiejętności które przydadzą się w przyszłej pracy zawodowej. Egzamin trwa 120 minut. Każdy losuje swoje zadanie. Zdobyte uprawnienia pozwolą podjąć pracę w zawodzie górnik eksploatacji podziemnej. To konieczne uprawnienia do pracy w każdej kopalni w Polsce – mówił Marcin Broniarz, egzaminator w kwalifikacji M11.

Tym razem do egzaminu przystąpiło 12 osób w trzech turach. Prawie wszyscy związani są na co dzień z kopalniami KGHM. – Potrzebne mi te uprawnienia, by podnieść swoje kwalifikacje. Skończyłem już kursy i zdobyłem uprawnienia na wszelkie maszyny „Ł”. Dużo nauczyłem się z geologii i górnictwa oraz na temat prowadzenia eksploatacji złóż. To bardzo się przydaje -mówił Mariusz Dryja, który pracuje na G-25 w ZG Rudna.

Miedziowe Centrum Kształcenia Kadr w Lubinie prowadzi kursy dla osób dorosłych w zawodzie górnika eksploatacji podziemnej. Mogą w nich wziąć udział zarówno ci, którzy nigdy nie byli związani z kopalnią, jak i ci, którzy już w niej pracują minimum 2 lata. Różnice polegają na ilości godzin szkolenia. Pierwsza grupa musi odbyć 660 godzin nauki, zaś druga tylko 100. Egzamin państwowy dla górników mogą też zdawać uczniowie szkoły dziennej zawodowej i technikum dla młodzieży, którą MCKK również prowadzi. – Jeśli mowa o egzaminie, który odbywa się w zimowej sesji, to przystąpiło do niego jak dotąd około 100 osób. To tylko dorosłe osoby. Większość stanowią osoby, które już pracują w KGHM, mają staż pracy i chcą uzupełnić wykształcenie. Choć nie brak dorosłych, którzy z zewnątrz przychodzą i chcą pracować w przyszłości w kopalniach Polskiej Miedzi. Szkoła natomiast pozwala dojść do egzaminu albo po trzyletniej zasadniczej szkole zawodowej albo po technikum. Egzaminy dla młodzieży odbywają się w czerwcu. Mogą do nich przystąpić również dorośli, ale już teraz musieliby rozpocząć kursy. To ostatnie chwile, by kształcić się w górniczym zawodzie – mówiła Monika Gazda, wiceprezes zarządu MCKK w Lubinie.

Wyniki egzaminów znane będą w marcu. Jak mówią organizatorzy, zdarza się, że kto nie zda albo teorii, albo praktyki. Wówczas musi przystąpić do egzaminu poprawkowego.
KGHM stara się zapewnić stały dopływ kadr. Podnoszenie kwalifikacji przez samych pracowników to często samodzielne inicjatywy. Jednak Polska Miedź współpracuje w regonie z wieloma szkołami, kształcącymi w zawodach górniczych i związanych z górnictwem, a niezbędnych do funkcjonowania kopalń czy hut. To ma chronić firmę przed brakami kadrowymi.