Obwodnica jest bardzo potrzebna i najważniejsze by powstała bez względu na wariant: północy czy południowy.
Drodzy Głogowianie, jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko powstania obwodnicy i drugiej przeprawy mostowej. Jesteśmy po konsultacjach społecznych. Inwestor, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, mniej więcej za rok zdecyduje, który z przedstawionych Wam wariantów będzie realizować. A każdy z nich ma swoje wady i zalety. To niewątpliwie budzi emocje, bo droga nie będzie budowana w próżni i zawsze kosztem terenów należących do kogoś. To nieuniknione. Owszem, o jej przebiegu mają zadecydować czynniki społeczne, ale przecież także techniczne (możliwość jej wykonania), środowiskowe (ingerencja w przyrodę) i ekonomiczne (wariant północny jest droższy, południowy tańszy). Najważniejsze jest jednak, by obwodnica powstała, bo jest bardzo potrzebna. Ale o tym nie trzeba przekonywać nikogo. Zapewniam, że jestem za tą inwestycją, bez względu na wariant. Bez względu na to, czy Inwestor wybierze południową czy północną lokalizację.
Szanowni mieszkańcy, dziś nie powinniśmy wykluczać żadnego rozwiązania. Jednak potrzebujemy gwarancji powstania tej inwestycji. Już samo przesunięcie o rok może budzić obawy. Nie zapominajmy, że termin oddania to 2027 rok i przekracza aż o 2 lata ramy Krajowego Programu Budowy Dróg Krajowych (2014 – 2023 z perspektywą do 2025). Przekracza także obecną perspektywę środków z UE, a przecież nie wiemy, jakie będą środki dla Polski w nowym budżecie UE. Tylko wspólna determinacja może doprowadzić do budowy obwodnicy, a tak wiele już zostało zrobione. Wszyscy wiemy jak ważne przy inwestycjach są pieniądze, a ich niewystarczająca ilość może spowodować, że obwodnica po prostu nie powstanie. Dlatego uważam, że budowa tej nowej drogi musi znaleźć się w kolejnym krajowym programie strategicznych inwestycji drogowych. To zadanie dla nas, samorządowców i lokalnych posłów. Niech inwestycja łączy. Bądźmy razem. Rafael Rokaszewicz Prezydent Głogowa