Święty Mikołaj zajechał bryczką do Przedszkola Miejskiego nr 4 im. Misia Uszatka w Polkowicach. Śnieżynka dzielnie mu pomagała. 152 dzieci otrzymało prezenty.
Nawet obowiązujące obostrzenia sanitarne nie powstrzymały mikołajkowego zaprzęgu, który w poniedziałkowe przedpołudnie dotarł do przedszkolnego ogrodu.
– Niestety, pandemia spowodowała, że musieliśmy wymyślić inną formę, stąd pomysł z koniem i bryczką – mówi Elżbieta Mysuna-Greń, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 4 im. Misia Uszatka w Polkowicach. – Jest trochę inaczej, ale dzieci mają wiele radości.
Maluchy były bardzo zadowolone i nie mogły doczekać się spotkania z wyjątkowym gościem.
– Te dzieci są przez cały rok bardzo grzeczne i życzę im wszystkiego najlepszego, Wesołych Świąt – mówił Święty Mikołaj.
Mikołajkowe prezenty, przy zachowaniu reżimu sanitarnego odebrało 152 dzieci.