Ulice Polna, Aleja Wolności, Przemysłowa zalane. Pracownicy PWiK udrażniają studzienki. Urzędnicy zachęcają mieszkańców miasta do zgłaszania miejsc z niedrożnymi studzienkami.
Obfite opady deszczu w nocy oraz w ciągu dni w poniedziałek spowodowały zalanie ulic. Na niektórych ulicach np. ul. Polna woda nie spowodowała większych utrudnień. Piesi przy zachowaniu ostrożności mogli przejść chodnikiem, kierowcy zwalniali i jechali ostrożnie, aby woda spod kół nie zalała pieszych. Były też i poważniejsze zalania ulic miedzy innymi ul. Przemysłowa i Aleja Wolności. Kierowcy musieli zachować większą ostrożność, aby nie utrudniać pieszym poruszania się po chodnikach.
– Zmorą są zatkane studzienki kanalizacyjne – mówi pan Wiesław. – Deszcz padał przez całą noc, i to porządnie. Mam mokre buty, a przeszedłem tylko z domu do sklepu. Ulica zalana, więc szedłem po wodzie. To kolejne zalanie naszej ulicy. Po wcześniejszych ulewach było podobnie. Liście z drzew trzeba systematycznie sprzątać, bo to one najczęściej zatykają studzienki – dodaje mężczyzna.
– Nie mogę wejść na cmentarz przy ul. Legnickiej. Chodnik przy bramce zalany, woda stoi na kilka centymetrów. Przejść obok chodnika nie można, bo jest błoto – mówi pani Zuzanna, która przechodzi często przez cmentarz, skracając sobie drogę do pracy.
Zgodnie z alertem pogodowym, to nie koniec obfitych opadów. Alert RCB informuje „ … intensywne opady deszczu. Możliwe gwałtowne wezbrania rzek. Przygotuj się na ewentualne podtopienia”. Urzędnicy zachęcają mieszkańców, aby informowali o zatkanych studzienkach dzwoniąc pod numer telefonu 785 656 560.
