Ostatnie godziny aukcji. Można jeszcze pomóc Jasiowi. Nadal brakuje ok. 100 tys. Termin operacji znów przesunięty na luty. Chłopiec rośnie, już jest prawie 5 cm różnicy w długości nóg. Do 12 listopada można licytować bardzo ciekawe przedmioty. Pozyskane środki przeznaczone zostaną na leczenie Jasia.
Fotostopem przez Świat, głogowianie Grażyna i Stefan Sroczyńscy zaangażowali się w pomoc Jasiowi Walos. Jedną z form pomocy był festyn charytatywny na Bulwarze Nadodrzańskim, zebrano około 7 tys. zł. W jego organizację zaangażowali się wolontariusze, ludzie dobrego serca. Nie zebrano jednak znaczącej kwoty. Dlatego tez zorganizowano licytację, na którą pozyskano przedmioty przekazane przez Małgorzatę Maćkowiak, Krzysztofa Jelenia, Kasię Kinder, Elę Biegańską i Basię Popiel i Stefana Górawskiego. Wciąż jednak brakuje ok. 100 tys. zł.
– Zbliża się czas prezentów, a tu można wylicytować fajną rzecz. Artyści się cenią, ale przecież nie można sprzedać np. super obrazu za 50 zł, bo sama rama jest droższa. Licytacja nie jest miejscem do tanich zakupów, tu trzeba płacić jak najwięcej – mówi Grażyna Sroczyńska, głogowska podróżniczka. – Myślę, że zbyt mało ludzi wie o aukcji i trzeba byłoby ją nagłośnić. 10 listopada o 21.00 kończy się jedna, a następnego dnia kolejna – mówi Grażyna Sroczyńska.
Jedna licytacja na FB Na profilu Fotostopem przez świat kończy się dzisiaj o godz. 21. Do wylicytowania ryciny autorstwa Dariusza Sagana, Trening personalny fitness – Edyta Grębska, Oryginalna naklejka Harleya.
Aukcja nr 2 kończy się 12.11 godz. 21.00. Do wylicytowania na FB fotostopem przez świat: 2 zestawy ekologicznej mąki do wypieku chleba, planer dla uczniów, obrazek Joasi Kinder i kamienna fontanna od Zielonych Ogrodów.