19 groszy emerytury dostaje, co miesiąc mieszkanka Wałbrzycha, która przepracowała w swoim życiu pół roku na umowie zlecenia, 43 grosze mieszkanka Legnicy, która ma na swoim koncie tylko jeden dzień pracy. Prawie 15,8 tys. zł emerytury dostaje mieszkaniec Legnicy, który jako kierowca przepracował 50 lat. 15,7 tys. zł trafia, co miesiąc na konto mieszkańca Wałbrzycha z 53 latami stażu pracy.
Rekordowo wysokie i bardzo niskie emerytury z ZUS to dowód na to, że warto długo pracować i płacić składki. Dłuższa praca sprawia, że wypłacana na starość emerytura jest wysoka z racji tego, że środki gromadzone na indywidualnym koncie emerytalnym są dłużej odkładane, a statystyczna średnia długość życia się skraca. Zasada jest prosta – im dłużej pracujesz tym wyższa będzie twoja emerytura. Dzięki dłuższej pracy gromadzimy, bowiem więcej środków ze składek na naszym indywidualnym koncie emerytalnym i krótsza jest prognozowana średnia naszego życia, gdy już zdecydujemy się przejść na emeryturę. To ważne gdyż emeryturę liczymy, dzieląc zebrane składki przez statystyczną średnią dalszą długość życia.
19 groszy emerytury dostaje, co miesiąc mieszkanka Wałbrzycha, która przepracowała w swoim życiu pół roku na umowie zlecenia, 43 grosze mieszkanka Legnicy, która ma na swoim koncie tylko jeden dzień pracy. 54 grosze wpływa na konto Wrocławianina, który może się pochwalić zaledwie 27 dniami spędzonymi na pracy.
– Osoby, które dostają wysokie emerytury to seniorzy, którzy na emeryturę przeszli późno dopiero po przepracowaniu wielu dziesiątków lat. Oczywiście wysokość naszych zarobków ma także wpływ na to, co na nasze konto będzie wpływało po zakończeniu aktywności zawodowej, ale liczą się przede wszystkim staż, regularny wpływ składek na emerytalne konto i nie śpieszenie się z przejściem na emeryturę – mówi Iwona Kowalska – Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Prawie 15,8 tys. zł emerytury dostaje mieszkaniec Legnicy, który jako kierowca przepracował 50 lat. 15,7 tys. trafia, co miesiąc na konto mieszkańca Wałbrzycha z 53 latami stażu pracy. Najwyższą emeryturę na Dolnym Śląsku 26 tys. zł dostaje lekarz, mieszkaniec Wrocławia po 54 latach pracy w zawodzie.
Lekarstwem na niską emeryturę jest dalsza aktywność zawodowa, czyli praca pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego.
– W województwie dolnośląskim mamy 640 tys. emerytów i rencistów. 123 tys. seniorów, którzy dostają comiesięczną wypłatę z ZUS jest nadal aktywnych zawodowo. Z tej liczby aż 50 tys. emerytów pracuje na podstawie umowy o pracę, czyli od ich pensji nadal wpływają składki na indywidualne konto emerytalne – mówi Iwona Kowalska-Matis. – Rok wcześniej pracujących seniorów w naszym regionie było o 6 tysięcy mniej – dodaje rzeczniczka.
Rzeczniczka podaje, że przeciętna emerytura na dolnym Śląsku w 2022 roku wynosiła 2858,78zł, przy średniej emeryturze w kraju 2833,56 zł. Najwyższe emerytury są wypłacane w województwach mazowieckim i śląskim. Średnia kwota emerytury na Mazowszu to 2981,44 a na Śląsku to 3338,84 zł.
– W naszym regionie już ponad 82 procent seniorów wybiera przelew na bankowe konto zamiast comiesięcznej wizyty listonosza – mówi rzeczniczka ZUS.
Według rzeczniczki, to stuprocentowa gwarancja punktualnych wypłat i bezpieczeństwa pieniędzy seniorów.
Prognozy na 2023 rok
– Emerytury zostaną, jak co roku zwaloryzowane o wskaźnik inflacji. Podpisana przez Prezydenta RP nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zakłada także, że w 2023 r. obowiązywać będzie waloryzacja procentowo-kwotowa – opowiada Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Od marca 2023 roku emerytury i renty wzrosną, o co najmniej 250 zł a to oznacza, że minimalne świadczenia wyniosą 1588,44 zł – dodaje rzeczniczka.
Podwyższone zostaną najniższe świadczenia odpowiednio do 1588,44 zł w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej i do 1191,33 zł w przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.