44-letni mężczyzna z pętlą na szyi stał na dachu budynku, był pijany, chciał popełnić samobójstwo. 9-latek stał na balkonie na 8 piętrze wieżowca i miał zamiar skoczyć na ziemie. Policjantom udało się ich odwieść od zamiarów samobójczych.
Oficer dyżurny otrzymał telefoniczną informację, że mężczyzna, mieszkaniec jednej z miejscowości Powiatu Głogowskiego wszedł na dach budynku i prawdopodobnie usiłuje popełnić samobójstwo. Policjant natychmiast skierował na miejsce podległe służby. Najbliżej miejsca zdarzenia był dzielnicowy, który pełnił w tym czasie służbę w swoim rejonie.
– Policjant po przybyciu na miejsce zobaczył, że na dachu budynku przebywa mężczyzna, który ma na szyi zaciśniętą pętlę. Policjant stwierdzi też, że mężczyzna jest zakrwawiony- mówi podinsp. Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Reakcja policjanta dzielnicowego była błyskawiczna. Wykorzystując sytuację i nieuwagę desperata, wszedł na dach i obezwładnił mężczyznę. Zdjął z jego szyi pętlę i sprowadził z budynku. Dzielnicowy opatrzył też rany 44–latka, który dokonał wcześniej samookaleczenia. Wezwane pogotowie zabrało mężczyznę do szpitala a następnie, ponieważ był nietrzeźwy i miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, po badaniu został skierowany do izby wytrzeźwień. Decyzją lekarza, mężczyzna został skierowany na konsultację psychiatryczną.
– W tym samym dniu, kilka godzin wcześniej, policjanci zostali zaalarmowani, że w Głogowie, na 8 piętrze balkonu zauważono chłopca, który przechodził na zewnętrzną stronę barierek – mówi podinsp. Bogdan Kaleta. – Interweniujący policjanci zastali w mieszkaniu dwóch chłopców w wieku 10 i 9 lat. 10–latek potwierdził, że jego 9–letni kolega przekroczył barierkę balkonu i chciał skoczyć na ziemię. Policjanci wezwali pogotowie oraz powiadomili o wszystkim rodziców nieletnich.
Zdjęcia: ANJA