Głogowscy policjanci zatrzymali 38 – letniego głogowianina. Mężczyzna jest podejrzany o liczne włamania i kradzieże. Kradł wszystko co wpadło mu w ręce i miało jakąkolwiek wartość. Włamał się do kilkunastu szafek pracowniczych na terenie głogowskiej firmy.
W chwili zatrzymania przez patrol prewencji, mężczyzna miał przy sobie skradzione podczas włamania dokumenty innej osoby. Podejrzany usłyszał 29 zarzutów za kradzieże z włamaniem oraz usiłowania włamań.
– Mężczyzna włamał się do kilkunastu szafek pracowniczych na terenie głogowskiej firmy. Kradł wszystko co wpadło mu w ręce i miało jakąkolwiek wartość. Dokumentami skradzionymi w jednej z szafek posłużył się przy zawieraniu umowy z lombardem – mówi podinsp. Bogdan Kaleta oficer prasowy KPP w Głogowie.
Jego łupem padły również narzędzia o wartości ponad 5 400 złotych skradzione z niezamkniętego samochodu oraz przyczepy kempingowej na terenie Głogowa. Sprawca działał również na terenie Polkowic. Tam włamał się do magazynu kradnąc monitor o wartości prawie 8 000 złotych. 38 – latek był poszukiwany przez policjantów w związku z innymi włamaniami. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Został objęty policyjnym dozorem.