Za niezagospodarowaną darowiznę Gmina Jerzmanowa musi zapłacić Agencji Nieruchomości Rolnej ponad pół miliona zł.
W 2006 r. ANR przekazała nieodpłatnie na rzecz Gminy Jerzmanowa 2 działki o łącznej powierzchni 4.1199 ha z przeznaczeniem na Gminne Centrum Rekreacji, Rehabilitacji i Sportu w Potoczku. Agencja zastrzegła sobie prawo ubiegania się o zapłatę za przekazane nieruchomości , w przypadku gdyby gmina przed upływem 10 lat sprzedała lub przeznaczyła je na inne cele niż wskazane w umowie.
– W 2007 r. na wniosek Stowarzyszenie Na Rzecz Integracji i Usamodzielnienia „DOM W GŁOGOWIE” Gmina Jerzmanowa aktem notarialnym darowała dla Stowarzyszenia nieruchomości – wyjaśnia Waldemar Szpilewicz, Sekretarz Gminy Jerzmanowa. – Gmina wniosła zastrzeżenie, że w przypadku nie rozpoczęcia realizacji inwestycji w okresie dwunastu miesięcy od daty podpisania umowy darowizny, a także nie wykorzystania nieruchomości na Gminne Centrum Rekreacji, Rehabilitacji i Sportu w Potoczku, darowizna podlega odwołaniu.
Przedstawiciele Agencji w minionym roku przeprowadzili kontrolę. Stwierdzili, że tylko część jednej działki została zagospodarowana. W związku z tym, Agencja rozpocznie procedurę mającą na celu obciążenie gminy zwrotem aktualnej wartości pieniężnej niezagospodarowanej części działek. W piśmie do UG Agencja podała kwotę 534 tys. zł.
– Obecny właściciel złożył pisemne wyjaśnienie – mówi Sekretarz Gminy Jerzmanowa. – Potwierdziły one ustalenia zawarte w protokole kontroli. Z treści wyjaśnień wynika, że zadanie może być zrealizowane do końca 2020 r. Realizacja jest jednak warunkowana otrzymaniem dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego i Narodowego Funduszu Ochrony środowiska.
Radni Gminy Jerzmanowa uważają, że urzędnicy przespali temat, ponieważ wielokrotnie przypominano im o warunkach umowy. Radni obawiają się o finanse gminy. Budżet jest już na minusie około 9 mln zł. Zapowiada się jego kolejne zmniejszenia na rzecz ANR. Sekretarz Gminy Jerzmanowa uspokaja, zapewnia, że nie ma powodu do obaw.
– Budżet gminy jest w dobrej kondycji – zapewnia Waldemar Szpilewicz.
Zdjęcie: ANJA