Mieszkańcy bloku przy ul. Folwarcznej skarżą się na złe warunki lokalowe. W ich nowych mieszkaniach popękały mury, odpadają tynki a na ścianach jest wilgoć i grzyb.
Lokatorzy bloków na osiedlu Żarków po raz kolejny zgłaszają swoje problemy lokalowe. Skargi do urzędników trafiały już na początku br. Głogowianie skarżyli się między innymi na wilgoć i grzyb w mieszkaniach. Prezydent Miasta Rafael Rokaszewicz zapewnił wówczas iż zbadaniem sprawy zajmie się biegły z zakresu budownictwa. Tak też się stało. Urzędnicy mają już odpowiednie dokumenty, opinie które wskazują kierunki działania w celu poprawy warunków lokalowych mieszkańców ul. Folwarcznej. Prezydent Miasta, Rafael Rokaszewicz spotkał się z mieszkańcami bloku przy ul. Folwarcznej nr 1 i przekazał dobre wiadomości.
– Z tym trudnym tematem musimy się zmierzyć, bo dotyczy naszych mieszkańców bezpośrednio – mówi Rafael Rokszewicz, Prezydent Miasta Głogowa. – Mamy już dokumentację na wykonanie izolacji pionowej i poziomej. Firma wykonawcza rozpocznie prace lada dzień. Powołaliśmy biegłego, który zdiagnozował nam przyczyny tego stanu.
Jak zapewnił prezydent spękania na bloku zostaną zakotwiczone. Ściany po wprowadzeniu w nie odpowiednie substancji będą zaizolowane.
-Chcemy docieplić blok – dodaje Prezydent Miasta Głogowa. – Nie ukrywamy, że to duże i odpowiedzialne zadanie, ale zrobimy wszystko by pomóc mieszkańcom. Myślimy także o formie wsparcia finansowego i też o tym będziemy rozmawiać z mieszkańcami indywidualnie. Nie chcemy zostawić mieszkańców samych z ich problemami.
Rewitalizacja osiedla Żarków to koszt ponad 30 mln zł. Jest to jedna z ważniejszych inwestycji w Głogowie, która wizualnie poprawiła atrakcyjność zaniedbanego przez lata osiedla. Nowa zabudowa miała także poprawić warunki lokalowe wielu rodzin. W krótkim czasie okazało się jednak, że mieszkania w nowych blokach nie są wymarzonym M.
Zdjęcie: GMG