Subregion legnicko-głogowski osiągnął drugą w kolejności najniższą stopę bezrobocia wśród subregionów Dolnego Śląska. W Głogowie stopa bezrobocia w powiecie głogowski stanowi 9,3 proc. Natomiast pula głogowskiego Funduszu Pracy to 7,28 mln zł.
Briefing rynku pracy subregionu legnicko-głogowskiego zakończony. O sytuacji na lokalnym rynku w poniedziałek, 23 lipca rozmawiali w Legnicy samorządowcy, przedstawiciele publicznych służb zatrudnienia, związków zawodowych i organizacji pracodawców. Przedsięwzięcie to zorganizował Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy.
– To dobra okazja do dyskusji o zmianach na rynku pracy subregionu, a także szansach samorządu, organizacji i przedsiębiorców na wsparcie mieszkańców, podopiecznych i pracowników. A jest o czym mówić i o co powalczyć, bo w obecnej perspektywie unijnej mamy jeszcze ponad miliard złotych do rozdysponowania na Dolnym Śląsku. Do kogo trafią te fundusze? To przede wszystkim zależy od aktywności subregionu – mówi Ewa Grzebieniak, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
W poniedziałek, 23 lipca w Legnickim Parku Technologicznym „Letia” zaprezentowano wykorzystanie pieniędzy z Unii Europejskiej oraz funduszy krajowych, które oferują konkretną pomoc dla mieszkańców subregionu.
– Zmienia się rynek pracy, więc zmienia się też podejście do pomocy. W tym momencie przede wszystkim musimy skoncentrować się na wsparciu pracodawców, a także usunąć wszelkie bariery przed osobami, które chcą pracować, ale jest wiele spraw, które zatrzymują je w domu. Często są to choroby albo konieczność opiekowania się osobami bliskimi. Młodzi ludzie chcą pracować, ale mają problem ze znalezieniem miejsca opieki dla swoich dzieci. Nasz cel jest jasny, musimy rozwiązywać te problemy – mówi Iwona Krawczyk, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
O tym na jakie wsparcie mogą liczyć pracodawcy i pracownicy mówili, podczas briefingu, przedstawiciele Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej DWUP, które działa w Legnicy. Centrum Kariery wspiera wchodzących oraz aktywnych na rynku pracy, ale też osoby głęboko oddalone od rynku pracy i zmarginalizowane społecznie. Na pomoc mogą również liczyć osoby pracujące i pracodawcy, którzy mogą sprawdzić m. in. mocne strony oraz obszary rozwojowe, zbadać predyspozycje oraz trafność dopasowania stanowiska pracy i ścieżki kariery zawodowej.
Porady cieszą się sporym zainteresowaniem. Z usług poradnictwa i informacji zawodowej tylko w pierwszej połowie 2018 rok na Dolnym Śląsku skorzystało ponad 10 tys. osób, a w legnickim CIiPKZ ponad 3,5 tys. osób.
Subregion legnicko-głogowski osiągnął drugą w kolejności najniższą stopę bezrobocia wśród subregionów Dolnego Śląska. Wynosi ona 6,7 proc. dla subregionu, a dla Dolnego Śląsk 5,4. Rok do roku bezrobocie spadło o blisko 1,6 tys. osób, ale bez pracy jest nadal ponad 12 tys. mieszkańców subregionu Stopa bezrobocia w powiatach: górowski – 14,6 proc. (1,58 tys. osób), miasto Legnica – 12,5 proc. (2,06 tys. osób), głogowski – 9,3 proc. (2,72 tys. osób), legnicki – 5,2 proc. (2,34 tys. osób), lubiński – 4,6 proc. (1,74 tys. osób), polkowicki – 4,2 proc. (1,66 tys. osób).
Ponad 33 mln zł to tegoroczna pula Funduszu Pracy (w tym część UE) w powiatowych urzędach pracy subregionu. Najwięcej do dyspozycji ma PUP Legnica – blisko 12 mln zł, PUP Głogów – 7,28 mln zł. 4,92 mln zł zarezerwowano dla PUP Lubin, 4,60 mln zł – PUP Góra, a 4,27 mln zł – PUP Polkowice. Na koniec czerwca wykonanie wyniosło od 30 do 46 proc. tej kwoty. Ale to nie koniec, bowiem mieszkańcy subregionu: bezrobotni, pracujący, pracodawcy, organizacje społeczne i pozarządowe mogą liczyć na co najmniej 110 mln zł na projekty realizowane w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój oraz Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego, które są w dyspozycji DWUP.
Prócz tego z sukcesem w subregionie legnicko-głogowskim realizowany jest Krajowy Fundusz Szkoleniowy. To specjalne pieniądze dla pracodawców i ich pracowników na kursy, szkolenia, czy też studia podyplomowe. Z nieco ponad miliona przeznaczonego na subregion, pracodawcy za pośrednictwem PUP zakontraktowali blisko 950 tys. zł.