Obecna sytuacja wzbudza obawy, co do terminu wyborów wyznaczonych na 10 maja. Istnieje wiele obaw co do bezpieczeństwa głosujących i członków komisji.
Samorządowcy uważają, że będzie problem z przeprowadzeniem wyborów, które zaplanowane są na 10 maja. Zastanawiają się, kto w tak trudnym czasie, gdy szaleje koronawirus, zapewni bezpieczeństwo wyborcom i członkom komisji wyborczych. Głos w tej sprawie zabrał Rafael Rokaszewicz Prezydent Głogowa.
– Drodzy Głogowianie, jestem pewien, że wyborów 10 maja nie będzie. Moim zdaniem to kwestia czasu, kiedy ta decyzja zostanie ogłoszona przez rządzących. Całe to zamieszanie odwraca naszą uwagę od epidemii i zabiera energię tak potrzebną do walki z wirusem. A dziś powinniśmy WSZYSCY skupić się na walce o zdrowie i życie naszych mieszkańców. Polityka na bok! Namawiam WSZYSTKICH do współpracy – mówi Rafael Rokaszewicz Prezydent Głogowa. – Dziś wykonujemy procedury zgodnie z kalendarzem wyborczym, by z czystym sumieniem poinformować Komisarza Wyborczego, że przeprowadzenie wyborów nie jest po prostu możliwe. Uważam, że ten problem będzie w wielu samorządach. Mam ogromne obawy czy będą chętni do pracy w komisjach, a pracowników do tego zmuszać nie będę. Nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa ani głosującym ani komisjom. To wystarczający powód – dodaje prezydent.
Zdjęcie: Facebook Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz