Wczoraj, 28 marca br., na terenie Głogowa odbyło się nielegalne zgromadzenie. W trakcie działań wylegitymowano 203 osoby, sporządzono 120 wniosków o ukaranie w związku z popełnionymi wykroczeniami. Ponadto zatrzymano dwie osoby za stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza policji do zaniechania prawnej czynności służbowej.

W niedzielę 28 marca br., w Głogowie odbył się protest związany z obowiązującymi obostrzeniami, które dotyczą przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się pandemii koronawirusa. Mimo wcześniejszych informacji ze strony Policji, apeli o rozejściu, informacji przekazywanych drogą radiową o nielegalnym spotkaniu i demonstracji, rozmowach prowadzonych przez policyjnych negocjatorów ds. rozwiązywania konfliktów, nie przyniosło to żadnego skutku i efektu.

– Protestujący nie zważali na żadne obostrzenia, nie reagowali na próby nawoływania dotyczące wspólnej odpowiedzialności w czasie pandemii. Nie zachowywali bezpiecznych odległości i stwarzali bezpośrednie zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników protestu – mówi  podkom. Wojciech Jabłoński z głogowskiej KPP. – Podczas trwającego wydarzenia dochodziło do wielu aktów agresji skierowanych w stronę funkcjonariuszy. Główne działania policji koncentrowały się na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego w czasie protestu oraz na przeciwdziałaniu popełnianym przestępstwom – dodaje podkomisarz.

Podczas zgromadzenia policjanci wylegitymowali 203 osoby. Sporządzono dokumentację do wniosków o ukaranie wobec 120 osób w związku z popełnionymi wykroczeniami. Ponadto zatrzymano dwie osoby za stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza policji do zaniechania prawnej czynności służbowej.

– Wobec wszystkich, którzy w rażący sposób złamali prawo epidemiologiczne i obostrzenia sanitarne, zostały skierowane wnioski do Państwowej Inspekcji Sanitarnej o nałożenie kary administracyjnej. Policjanci w dalszym ciągu analizują zebrany materiał w tej sprawie – mówi  podkom. Wojciech Jabłoński z głogowskiej KPP.

Funkcjonariusze Policji przypominają, by stosować się do obowiązujących obostrzeń, bo od tego zależy jak szybko wyjdziemy z panującej epidemii.

– Najważniejsze dla policjantów jest, by mieszkańcy byli bezpieczni, dlatego nieustannie będziemy przypominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wszędzie tam gdzie będzie lekceważone prawo, będziemy stanowczo i konsekwentnie reagować – mówi podkom. Wojciech Jabłoński z głogowskiej KPP.