W piątek 1 marca ruszy pierwsza transza wypłat zwaloryzowanych emerytur i rent. Coroczna waloryzacja przeprowadzana jest z urzędu, co oznacza, że nie trzeba składać żadnego wniosku. Wypłaty wzrosną w tym roku o 12,12 procenta.
Świadczenia emerytalno-rentowe wypłacane przez ZUS są waloryzowane każdego roku. Polega to na pomnożeniu kwoty wypłaty w wysokości przysługującej na koniec lutego danego roku przez wskaźnik waloryzacji. Wysokość wskaźnika waloryzacji uzależniona jest od średniorocznej inflacji dla gospodarstw emerytów i rencistów za poprzedni rok i powiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
– Waloryzacja jest robiona automatycznie a to oznacza, że do ZUS nie trzeba składać żadnych wniosków o podwyższenie emerytury o wskaźnik waloryzacji – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Bardzo łatwo samodzielnie obliczyć wysokość swojej zwaloryzowanej wypłaty. Wystarczy kwotę brutto emerytury pomnożyć przez 112,12 proc. – wyjaśnia rzeczniczka.
W tym roku emerytury i renty zostaną podniesione procentowo, a ostateczna wysokość wskaźnika – 112,12 procent – została opublikowana 12 lutego w Monitorze Polskim komunikatem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Po waloryzacji kwota najniższej emerytury, renty rodzinnej i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wzrośnie z 1588,44 zł do 1780,96 zł. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 marca 2024 r. wyniesie 1335,72 zł. Do kwoty 1780,96 zł podniesiona zostanie też renta socjalna. Wzrośnie też kwota graniczna świadczenia uzupełniającego (SU) do 2 419,33 zł. Wzrośnie też wysokość świadczenia honorowego dla stulatków, którzy swoje setne urodziny obchodzić będą po 29 lutym br. I tak od 1 marca świadczenie honorowe wynosić będzie 6 246,13 zł.
Oprócz świadczeń długoterminowych waloryzacja obejmie także kwoty dodatków i świadczeń pieniężnych. W ZUS waloryzacji podlegają nie tylko świadczenia długoterminowe, m.in.: emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, socjalne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, a także dodatki do tych świadczeń, np. dodatek pielęgnacyjny czy dodatek dla sierot zupełnych, a także świadczenia i zasiłki przedemerytalne. Waloryzacja obejmuje świadczenia przyznane do końca lutego 2024 roku.
Dodatek dla sieroty zupełnej wzrośnie z 553,30 zł do 620,36 zł, dodatek pielęgnacyjny z 294,39 zł do 330,07 zł, dodatek za tajne nauczanie 294,39 zł do 330,07 zł, dodatek pielęgnacyjny dla inwalidy wojennego uznanego za całkowicie niezdolnego do pracy i do samodzielnej egzystencji z 441,59 zł do 495,11 zł, ryczałt energetyczny z 255,17 zł do 299,82 zł.
W sprawie waloryzacji nie trzeba składać wniosków, odbywa się ona automatycznie. Każdy emeryt i rencista, który miał prawo do wypłaty świadczenia na dzień 29 lutego, otrzyma decyzję o nowej wysokości swojego świadczenia. Wysyłka decyzji waloryzacyjnych rozpocznie się nie wcześniej niż w kwietniu. Wraz z decyzjami o waloryzacji wyślemy również decyzje o przyznaniu tzw. trzynastki. Wcześniej informację o wysokości waloryzacji będzie można sprawdzić na swoim koncie w Platformie Usług Elektronicznych ZUS.
W decyzji o wysokości emerytury po waloryzacji podana jest wysokość emerytury brutto na ostatni dzień lutego danego roku, a następnie wskaźnik waloryzacyjny i emerytura brutto obliczona po waloryzacji.
– Jeśli emeryt-rencista pobiera dodatek pielęgnacyjny, jest także informacja o wysokości tego dodatku – mówi Iwona Kowalska-Matis. – Tymczasem wiele osób zgłasza do ZUS, że dodatek nie jest im wypłacany. Nieporozumienie wynika z tego, że porównują wypłacaną kwotę z podanymi w decyzji waloryzacyjnej kwotami brutto- dodaje rzeczniczka.
Różnica w kwocie jest efektem tego, iż od emerytury i renty odliczana jest zaliczka na podatek i składka na ubezpieczenie zdrowotne. Oczywiście, wszystkie te informacje świadczeniobiorcy znajdą w decyzji waloryzacyjnej, warto ją uważnie przeanalizować.