Wójt Gminy Jerzmanowa, Lesław Golba rodzinom z Zofiówki, które straciły dach nad głową przydzielił mieszkania komunalne w Potoczku.  

Duży podmuch wiatru w lutym zerwał dach z domu w Zofiówce, Gmina Jerzmanowa. Dwie rodziny zostały wysiedlone, na czasu remontu. Kilka dni po tragedii kontrolę domu przeprowadził Inspektor Nadzoru Budowlanego.  Nakazał właścicielom doprowadzić  budynek do stanu zgodnego z obowiązującymi przepisami techniczno- budowlanymi oraz zakazał użytkowania do czasu usunięcia nieprawidłowości. Poprzedzając działania remontowe, Gmina zleciła wykonanie wstępnej ekspertyzy  w zakresie wykonania remontu.  Fachowcy ustalili, że budynek jest w bardzo złym stanie technicznym i wymaga  dużych inwestycji.

– Wykonanie tylko remontu więźby dachowej bez stosownych wzmocnień i napraw pozostałych elementów budynku nie zapewni bezpiecznego użytkowania obiektu. Zabezpieczenie budynku w celu jego bezpiecznego użytkowania wiąże się ze znacznymi kosztami. Wstępnie oszacowano je na około 300-350 tys. zł. Koszt remontu może przekroczyć wartość nieruchomości –  mówi Waldemar Szpilewicz, Sekretarz Gminy Jerzmanowa.

Wójt Gminy podczas spotkania  z właścicielami drugiej części uszkodzonego budynku oraz z lokatorami mieszkania komunalnego, poinformował o decyzji inspektora nadzoru budowlanego.

– Właścicielka części budynku powiedziała, że nie jest w stanie sfinansować tak wysokich kosztów jakie należy ponieść przy wykonywaniu remontu – mówi sekretarz Gminy Jerzmanowa.

Wójt  zaproponował  obu rodzinom mieszkania komunalne.  Rodzina z lokalu komunalnego w Zofiówce otrzyma w Potoczku mieszkanie dwupokojowe z łazienką i kuchnia. Właścicielka  części domu także zgodziła się na przeprowadzkę do lokalu komunalnego w Potoczku. 

– Obie rodziny zamieszkają w Potoczku – mówi Waldemar Szpilewicz. – Koszt naprawy domu jest dla jednej z rodzin za wysoki. Gmina natomiast nie może sama ponieść kosztów naprawy, ponieważ nie jest właścicielem całego domu.

Zdjęcia: ANJA