Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwóch 15 – latków, którzy włamywali się do samochodów na terenie miasta. Ich łupem padły pozostawione w autach rzeczy. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wynosi ponad 9 000 złotych.
Zatrzymani przez policjantów w styczniu wspólnie dopuścili się sześciu włamań i kradzieży na terenie Głogowa. Na koncie jednego z nich – uciekiniera z zakładu poprawczego znalazły się jeszcze dwa włamania. Nastolatki wybijali szybę w wybranym samochodzie a następnie kradli rzeczy pozostawione wewnątrz. W jednym z okradzionych aut znajdowały się przedmioty o wartości 5470 złotych. Sprawcy ukradli z niego sejf z dokumentami firmy oraz telefony komórkowe i tablet.
– W innych przypadkach ich łupy były znikome, jak np. pozostawiona w aucie czekolada, klucze czy drobne przedmioty. Za każdym razem powodowali jednak znaczne straty uszkadzając pojazdy – mówi podinsp. Bogdan Kaleta oficer prasowy KPP w Głogowie.
Jeden z nastolatków był poszukiwany w związku z oddaleniem się z zakładu poprawczego. Przyznali się do przedstawionych im zarzutów. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.