W kwietniu tego roku legalnie pracowało 780,5 tys. obcokrajowców, co oznacza wzrost w stosunku do lutego 2020 r. o 110,3 tys., a w stosunku do marca 2021 r. – o 14,5 tys. Największy wzrost w stosunku do marca br. ZUS odnotował w przypadku obywateli Ukrainy – o 10,3 tys.

Lawinowo wzrosła w ciągu ostatniego półrocza liczba cudzoziemców zgłoszonych w Polsce do ubezpieczeń społecznych. Na Dolnym Śląsku w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych zarejestrowanych jest 73,4 tys. cudzoziemców, co oznacza wzrost o prawie 14 tys. w ciągu pół roku.  W tym 59,7 tys. Ukraińców, co stanowi wzrost o ponad 10 tys. Tylko w woj. Mazowieckim pracuje więcej Ukraińców niż na Dolnym Śląsku – 93,1 tys. W Gdańsku – 31 tys., w Krakowie i Poznaniu po 30 tys.

– Duży wzrost liczby pracowników szczególnie z Ukrainy jest z pewnością wynikiem odblokowania granic po pierwszym lockdownie. Co istotne przyjeżdżający do nas obcokrajowcy coraz częściej pracują legalnie, czyli są ubezpieczeni – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – A to oznacza, że nie tylko zbierają kapitał na przyszłą emeryturę, ale są także objęci ubezpieczeniem zdrowotnym i wypadkowym, mogą także korzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego– dodaje  rzeczniczka.

Niewątpliwie wpływ na liczbę pracujących cudzoziemców w Polsce miała epidemia Covid-19. Liczba cudzoziemców zarejestrowanych w ZUS na koniec sierpnia ubiegłego roku wynosiła 658,2 tys., obecnie jest ich 780 tys., co oznacza wzrost o 122,3 tys.

– Te liczby pokazują, że obecnie pracuje u nas więcej cudzoziemców niż przed pandemią. To rekordowa ilość obcokrajowców, którzy legalnie pracują w Polsce, do której należy dodać te osoby, które wciąż pracują bez żadnych umów– mówi Iwona Kowalska- Matis rzeczniczka.

Najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS-u pochodzi z Ukrainy – 564 109 (w sierpniu 2020 r.: 480,9 tys.). Na drugim miejscu są Białorusini – 54 405 (wzrost o 10 tys.). Na trzecim – Gruzini, których w rejestrach Zakładu jest 14 278 (wzrost o 4 tys.).

Na Dolnym Śląsku pracuje 3 tys. Białorusinów, 700 Gruzinów, 600 Hindusów, ponad 500 Włochów.

– Mamy także 3 Mauretańczyków, 3 Cypryjczyków, 8 obywateli Peru, 3 z Salwadoru. W naszym regionie pracują cudzoziemcy reprezentujący aż 119narodowości –mówi Iwona Kowalska-Matis.

Do ubezpieczeń społecznych zgłoszeni są również obywatele bardziej odległych, często egzotycznych krajów. To osoby pochodzące m.in. z Nowej Zelandii, Republiki Zielonego Przylądka czy Wysp św. Tomasza.

Największy skok w ilości cudzoziemców pracujących w Polsce dokonał się w latach 2017/2018. Obecnie zgłoszonych do ZUS jest 780,5 tys. obywateli obcych państw, z czego 454 tys. to pracownicy na umowach a 22,1 tys. prowadzi własne firmy.

Tradycyjnie wśród obcokrajowców zgłoszonych do ubezpieczeń największą grupę stanowią obywatele Ukrainy – ok. 75 proc. Należy jednak pamiętać, że nie każdy legalnie pracujący w Polsce cudzoziemiec musi opłacać składki na ubezpieczenia społeczne w ZUS. Niektórzy z nich pracują na umowach nieoskładkowanych lub ubezpieczają się KRUS. Nieznana jest liczba osób pracujących „na czarno”.