Ścieżki z mineralnych nawierzchni, ławeczki, latarnie, kładki, a do tego ponad 50 nowych drzew, 400 krzewów oraz 32 tysiące bylin – ruszył drugi etap rewitalizacji zabytkowego parku na Polkowicach Dolnych. Przewidziany koszt całej inwestycji to ponad 10 mln zł, ale kwota ta może się jeszcze zmienić. Pierwszy etap kosztował gminę ponad 500 tys. zł, drugi to koszt prawie 5,8 mln zł, z czego 2 mln zł to środki zewnętrzne pozyskane z funduszy norweskich na zieloną i niebieską infrastrukturę.

 Mieszkańcy osiedla nie mogą się doczekać urokliwego i zielonego miejsca spotkań i wypoczynku. Zgodnie z planem inwestycja będzie gotowa w listopadzie br.

– Rozpoczynamy drugi etap rewitalizacji parku na Polkowicach Dolnych. Przeprowadzi ją dla nas firma EKON, która wykonała dotychczas kilka inwestycji dla gminy Polkowice – mówi Sebastian Sypko, zastępca burmistrza ds. gospodarczych.– Będą to działania w zakresie melioracji, wykonania ścieżek o nawierzchni mineralnej, ogrodzenia parku od ulicy Zgorzeleckiej, montażu kompozytowych kładek, ławek, wykonanie instalacji oświetleniowej oraz monitoringu. Wszystko z dbałością o zachowanie zabytkowego charakteru parku – dodaje zastępca burmistrza.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się nowej inwestycji.

– Na naszym osiedlu brak jest miejsca do spotkań integracyjnych, z rodziną, przyjaciółmi. Modernizacja parku to idealny pomysł, aby stał się on miejscem przyjaznym dla mieszkańców, i aby można było usiąść i odpocząć w cieniu przepięknych drzew. W obecnym stanie park tylko straszy, a szkoda zmarnować potencjał tak urokliwego miejsca, które może stać się wizytówką naszego osiedla, a nawet, śmiem twierdzić, całego miasta – mówi Zbigniew Wilk, mieszkaniec osiedla Polkowice Dolne.

– Wykonujemy kolejny krok w kierunku odbetonowania Polkowic. Po rewitalizacji parków przy Kopalnianej i Dąbrowskiego przyszedł czas na ten nasz, przy Chocianowskiej. To piękne, zabytkowe miejsce, jednak bardzo zaniedbane. Dlatego, serce mi się raduje na myśl, że już tylko miesiące dzielą nas od ukończenia tej inwestycji. Wtedy całymi rodzinami, sąsiedzi, rodzice z dziećmi, seniorzy będziemy mogli korzystać z uroków tego wspaniałego miejsca. To będą prawdziwe zielone płuca naszej całej gminy – mówi Robert Drobina, radny Rady Miejskiej w Polkowicach.

Rewitalizację parku na osiedlu Polkowice Dolne podzielono na trzy etapy. Pierwszy etap polegał na przygotowaniu całego terenu pod dalszą część inwestycji. Wykonano m.in. szereg zabiegów sanitarnych na roślinności. Usunięto chore i uschnięte drzewa.

– W drugim etapie te braki zostaną uzupełnione. Nasadzonych zostanie ponad 50 sztuk nowych drzew, przede wszystkim dębów szypułkowych, do tego ponad 400 krzewów oraz 32 tysiące bylin – mówi Tomasz Duszyński, kierownik gminnego referatu inwestycji. 

Oprócz prac pielęgnacyjnych związanych z gospodarką drzewostanem, w pierwszym etapie rewitalizacji, z myślą o przewidzianych w trzecim etapie: tężni solankowej oraz toaletach, wykonano także przyłącza wodociągowe oraz kanalizację sanitarną. W ramach pierwszego etapu powstał także plac zabaw, z którego mieszkańcy mogą od niedawna korzystać.

– Otrzymaliśmy zgodę Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z odpowiednim wpisem do dziennika budowy i udostępniliśmy plac zabaw mieszkańcom. Początkowo wydawało się to niemożliwe, ze względu na to, że za chwilę rozpoczną się prace drugiego etapu rewitalizacji – mówi Sebastian Sypko.

– Pierwszym działaniem wykonawcy, po wejściu na plac budowy, będzie ustawienie stałego ogrodzenia, które zapewni bezpieczne dojście do placu zabaw. Dojście będzie wyłącznie od ulicy Zgorzeleckiej, a więc od tyłu parku, gdyż od strony ulicy Chocianowskiej będą realizowane zasadnicze prace budowlane – tłumaczy Tomasz Duszyński.

W następnej kolejności wykonawca ma zająć się zbiornikiem małej retencji, a dokładnie pogłębieniem i regulacją skarp. Firma rozpocznie prace 2 sierpnia. Te potrwają, zgodnie z umową, do końca listopada.

Przewidziany koszt całej inwestycji to ponad 10 mln zł, ale kwota ta może się jeszcze zmienić. Pierwszy etap kosztował gminę ponad 500 tys. zł, drugi to koszt prawie 5,8 mln zł, z czego 2 mln zł to środki zewnętrzne pozyskane z funduszy norweskich na zieloną i niebieską infrastrukturę.

 Koszt trzeciego etapu jest sprawą otwartą. Jest on przewidziany na przyszły rok, a rynek może jeszcze znacznie zweryfikować wartości zawarte w kosztorysie inwestorskim.