Dwa volkswageny caddy wzbogaciły flotę polkowickiej straży miejskiej. Auta są specjalnie dostosowane na potrzeby służby. Kosztowały około 390 tys. zł. Całość sfinansowano z budżetu gminy Polkowice.
Volkswageny zastąpią wysłużone fordy customy, którymi funkcjonariusze jeździli przez ponad 10 lat.
– Ich stan z roku na rok był coraz gorszy. Coraz większe środki pochłaniała ich naprawa. W tej chwili w jednym z aut uszkodzeniu uległ silnik. Bardzo dziękuję za wsparcie pana burmistrza Łukasza Puźnieckiego, który pomagał nam w rozmowach, żeby przekonać radnych wszystkich klubów, aby poparli nasze dwuletnie starania – mówi Artur Gałuszka, komendant Straży Miejskiej w Polkowicach.
Nowe radiowozy kosztowały blisko 390 tys. zł. Był to koszt łącznie z przerobieniem aut na potrzeby straży miejskiej.
– Te dwa samochody służą jako radiowozy patroli interwencyjnych. Z uwagi na to, że posiadamy dwa auta, staramy się, by miały one wielorakie funkcje. Oprócz zwykłego przewożenia i patrolowania miasta, dysponujemy pomieszczeniem dla osób ujętych, specjalnie zabezpieczonym, wentylowanym, łatwym do dezynfekcji, ponieważ przewozimy nie tylko ludzi, ale też zdarza nam się, że przewozimy zwierzęta – mówi komendant Artur Gałuszka.
Z nowych nabytków zadowoleni są na pewno funkcjonariusze, którzy na co dzień prowadzą pojazdy straży miejskiej i to im w udziale przypadnie kierowanie nowymi volkswagenami.
Auta zostały funkcjonariuszom oficjalnie przekazane podczas spotkania na polkowickim Rynku. Radiowozy poświęcił ks. dr Marek Kluwak, proboszcz parafii Matki Boskiej Łaskawej i św. Sebastiana. Natomiast na ręce funkcjonariuszy-kierowców kluczyki przekazał gospodarz gminy Polkowice, burmistrz Łukasz Puźniecki.
– Poczucie bezpieczeństwa jest jednym z ważniejszych elementów funkcjonowania lokalnej społeczności. Niezmiernie się cieszę, że to poczucie bezpieczeństwa zostanie wzmocnione doposażeniem straży miejskiej w dwa nowe samochody. To bardzo istotne, aby funkcjonariusze mogli w jak najlepszych warunkach pełnić tę trudną służbę i misję dla mieszkańców Polkowic. Gratuluję zespołowi, który pracował przy procesie zakupu tych samochodów. To był proces długi, skomplikowany. Gratuluję determinacji, fachowości, bardzo rzetelnego przygotowania zakupu – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
