Chciał Świętego Mikołaja, a trafił do aresztu.

Aresztem na okres trzech miesięcy zakończyła się próba rozboju z użyciem noża, jakiej dopuścił się 46 – letni mieszkaniec Głogowa. Mężczyzna zaatakował swojego sąsiada i chciał mu odebrać maskotkę Świętego Mikołaja. Pokrzywdzony został zraniony w rękę ale Mikołaja obronił. Policjanci zatrzymali podejrzanego. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w dniu 3 grudnia br. nietrzeźwy 46 – latek na klatce schodowej zauważył swojego sąsiada, który niósł maskotkę Świętego Mikołaja. Zachowując się agresywnie zażądał od pokrzywdzonego aby oddał mu maskotkę. Kiedy mężczyzna stanowczo odmówił, zdenerwowało agresora, który jak się okazało miał przy sobie nóż. Żądając wydania Mikołaja, podejrzany zaatakował i zranił powierzchownie rękę pokrzywdzonego. Maskotki nie zdołał zabrać i ostatecznie zbiegł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez policyjny patrol. Był nietrzeźwy i agresywny. Policjanci pobrali od niego krew do dalszych badań.
Na wniosek policji i prokuratura, sad zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od lat 3 nawet do 12.

oficer prasowy KPP w Głogowie