Zaśmiecanie terenu przy PSZOK jest karane. Urzędnicy walczą ze śmieciarzami. Za wyrzucanie odpadów w miejscach niedozwolonych grozi kara grzywny do 5 tys. zł.

Mieszkańcy wielu miejscowości z terenu Powiatu Głogowskiego nie przestrzegają zasad dotyczących pozbywania się odpadów. Wielu z nich wyrzuca śmieci przy pojemnikach, zamiast wrzucić do PSZOK. Najczęściej są to niepotrzebne, rzeczy, ubrania, przedmioty, opony, które nie mieszczą się w wykazie odpadów selektywnie zbieranych jak np. papier, szkło, plastik czy aluminium. Samorządowcy postanowili walczyć z dzikimi wysypiskami, bo to co się dzieje przy PSZOK jest nie tylko nieestetyczne ale i kosztowne. Gmina ponosi bowiem koszty związane z uprzątnięciem dzikiego wysypiska. Mieszkańcy powiatu, którzy dopuszczają się takiego procederu muszą być świadomi tego, iż za umieszczenie śmieci poza miejscem do tego przeznaczonym grozi kara grzywny do 5 tys. zł.

-Zaobserwowałam, że czasem śmieci zamiast w pojemniku lądują obok. Bo rzut do pojemnika się nie udał – mówi Pani Helena, mieszkanka Serbów. – Dużo jeżdżę na rowerze i samochodem, często w rowach przydrożnych albo w lesie widzę dzikie wysypiska.

-Zanim wprowadzono selektywną zbiórkę odpadów, przy pojemnikach zostawiało się różne śmieci. Teraz zbieram np. stare meble, opony, sprzęt domowy i raz na jakiś czas wywożę na wysypisko – mówi mieszkaniec Serbów.

Mieszkańcy Gminy Głogów w ramach ponoszonej opłaty śmieciowej mogą korzystać z usług PSZOK w Głogowie przy ul. Przemysłowej 7a. Do tych pojemników można zawieść: opakowania z tworzyw sztucznych, szkło, papier, zmieszane odpady z betonu, gruzu ceglanego , odpady ulęgające biodegradacji, odpady wielkogabarytowe, baterie i akumulatory, zużyte urządzenia elektryczne i elektroniczne, przeterminowane leki, zużyte opony od samochodów osobowych. Wyrzucanie odpadów przy pojemnikach do selektywnej zbiórki odpadów jest niedozwolone. Za taki proceder grozi kara można grzywny nawet do 5000 zł.

 

Zdjęcia: UG Głogów