Głogowscy policjanci w trakcie codziennej służby zwracają uwagę na przestrzeganie przez mieszkańców obostrzeń sanitarnych – norm regulujących pewne zachowania, ukierunkowanych na przeciwdziałanie rozwojowi epidemii.

Na obszarze całego kraju obowiązują dodatkowe ograniczenia wynikające z wprowadzenia strefy czerwonej. Pomimo prowadzonych kontroli, zarówno obiektów handlowych jak i osób poruszających się w przestrzeni publicznej, zdarzają się przypadki lekceważenia obowiązku zakrywania nosa i ust.

– Pamiętajmy,  najważniejszy jest wspólny cel, ochrona zdrowia ludzkiego. Wobec rosnącej fali zakażeń, policjanci podczas codziennej służby zwracają uwagę na osoby świadomie łamiące przepisy. Funkcjonariuszy wspierają w tych zadaniach inne służby, które pomagają między innymi w kontrolowaniu osób przebywających na kwarantannach. Mundurowych można spotkać na ulicach, targowiskach i wielu innych publicznych miejscach. Są przede wszystkim tam, gdzie może przebywać w jednym miejscu więcej osób – mówi nadkom. Kamil Rynkiewicz. – Pamiętajmy, że nie stosowanie się do przepisów może narazić nas samych ale także naszych najbliższych i inne osoby na utratę zdrowia i życia. W sytuacji rażącego lekceważenia norm sanitarnych, możemy spodziewać się zdecydowanej reakcji ze strony funkcjonariuszy – dodaje nadkomisarz.

W przypadku interwencji podjętej przez policjantów, możemy zostać pouczeni, ukarani mandatem w wysokości do 500 złotych, może też zostać skierowany wobec nas wniosek do sądu lub sporządzona informacja do Sanepidu. Należy pamiętać, że od indywidualnej oceny interweniującego funkcjonariusza zależy, jakie będą konsekwencje takiej kontroli.

– W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców apelujemy o respektowanie przepisów oraz kierowanie się rozsądkiem i odpowiedzialnością dla naszego wspólnego dobra – mówi nadkom. Kamil Rynkiewicz.