Reformy służby zdrowia, oświaty, sądownictwa oraz zasady powoływania szefów sanepidu, straży i policji, metoda In vitro były tematem debaty zorganizowanej przez .Nowoczesną.
W debacie „Wszyscy razem do wolności”, którą poprowadził Jacek Zahorski, szef głogowskiej .Nowoczesnej udział wzięli: Jarosław Dudkowiak Starosta Powiatu Głogowskiego; Magdalena Piasecka, wiceprezydent Wrocławia; Bożena Czekańska Smykalla lekarz z Głogowa; Dorota Galant wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Wrocławia, Ryszard Gola-Sienkiewicz radny Rady Miasta Głogowa.
Uczestnicy debaty poruszyli wiele tematów, które w ich ocenie burzą pojęcie demokracji. Uważają, że pomysły które rodzą się w głowach posłów są trudne do zaakceptowania. Obserwuje się powrót do lat 50-tych, kiedy była centralizacja decyzji.
-To jest smutne – mówi Jarosław Dudkowiak, Starosta Powiatu Głogowskiego. – Podejmowane są próby przejęcia np. nadzoru budowlanego, urzędu pracy, sanepidu. Nie wiemy jak będzie z policją czy strażą, kto będzie powoływał szefów tych instytucji, do tej pory robi to wójt, burmistrz i starosta.
-Nie wiemy też co będzie z izbami obrachunkowymi. A co z In vitro – mówi Dorota Galant, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Wrocławia. – Rząd wycofał się z In vitro, ale samorządy nadal chcą realizować to zadanie. Na samorządy spadnie finansowanie zadania.
Ryszard Gola-Sienkiewicz, radny Rady Miasta Głogowa poruszył między innymi temat szpitala.
-Samorządy z własnych środków finansują między innymi poradnie diabetologiczna i endokrynologiczną, badania mężczyzn po 50 roku życia w ramach programu profilaktyka raka prostaty. Brakuje nam lekarzy między innymi geriatrów czy onkologów – mówi Ryszard Gola-Sienkiewicz.- Cenimy zdrowie naszych mieszkańców, dlatego samorządy wspierają kulejącą służbę zdrowia.
Uczestnicy debaty uznali , że właściwa praca samorządów jest w stanie obronić ideę samorządności, chociaż zawsze można ją jeszcze poprawić.
