Sprawcy podają się za amerykańskich żołnierzy, powracających z misji w Afganistanie. Ofiarą takiego oszusta padła 72 – letnia głogowianka, która utraciła 17 900 złotych wpłacając je na podane przez oszustów konta.

Przestępcy zawierają znajomości z użytkowniczkami portali społecznościowych. Korespondują z nimi, zaprzyjaźniają się, a następnie pod pretekstem chęci przyjazdu do Polski, zawarcia bliższej znajomości, informują, że rzekomo wysyłają do nich paczkę z osobistymi rzeczami, dokumentami wojskowymi oraz dużą ilością gotówki. Oszust „zaprzyjaźnia” się ze swoją ofiarą i w ten sposób stara się wyłudzić pieniądze, przelewane przez ofiarę przestępstwa na wskazane konta. Sposoby działania mogą się różnić ale oszustów łączy motyw wysłanej paczki, która „utknęła” gdzieś w magazynie i aby ją otrzymać, należy uiścić odpowiednie opłaty. Przesyłane maile informują również o innych kłopotach i perypetiach „żołnierza”, który np. potrzebuje pieniędzy na opłaty lotniskowe, ubezpieczenia czy zezwolenie na pobyt.

– Oczywiście wszystkie te opłaty są fikcyjne. Sprawcy, posługują się programem tłumaczącym, co pozwala im na kontakt z kobietami wielu narodowości. Ale może być również wskazówką, że mamy do czynienia z oszustwem, ze względu na nieudolne, „komputerowe” tłumaczenie wiadomości – mówi podinsp. Bogdan Kaleta Oficer Prasowy KPP w Głogowie. – Pamiętajmy że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością.

Funkcjonariusze policji apelują o informowanie o każdej próbie wyłudzenia pieniędzy.  Należy dzwonić pod numer telefonu alarmowego 112.

– Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa – mówi podinsp. Bo0gdan Kaleta Oficer Prasowy KPP w Głogowie.