Wiosną przyszłego roku trzy nowe „elektryki” powiększą flotę Zakładu Komunikacji Miejskiej do rekordowych czternastu zeroemisyjnych pojazdów. Władze Polkowic właśnie podpisały umowę z dostawcą. Koszt inwestycji to ponad 5,5 mln zł, z czego około 60 proc. to pozyskane przez burmistrza środki zewnętrzne. I tu kolejny rekord, bo w tej kadencji gmina ma ich na swoim koncie ponad 130 milionów.

Umowę z dostawcą trzech nowych autobusów komunikacji miejskiej z napędem elektrycznym – firmą Busnex Poland – władze samorządowe podpisały w Ratuszu. Zgodnie z dokumentem trzy nowe „elektryki” powinny dojechać do Polkowic wczesną wiosną przyszłego roku.

– Pierwszy miejski autobus Yutong został dostarczony właśnie do Polkowic, mówię o modelu E10. Teraz mamy debiut modelu E7 i będzie to setny Yutong, który pojawi się na polskich drogach. Autobusy E7 to nowoczesne pojazdy, które na jednym ładowaniu mogą przejechać ponad 200 kilometrów. Siedemdziesiąt takich autobusów woziło kibiców podczas mistrzostw świata w Katarze i bardzo dobrze się sprawdziły. Do Polkowic E7 trafią na przełomie lutego i marca przyszłego roku – mówi Marcin Kucharski, prezes Busnex Poland.

„Elektryki” będą wyposażone m.in. w system informacji pasażerskiej oraz system monitoringu całej przestrzeni pasażerskiej pojazdu. Będą także w pełni dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i z ograniczeniami ruchowymi, zapewniając wygodny środek transportu publicznego dla wszystkich mieszkańców.

W tej chwili polkowicki ZKM dysponuje jedenastoma „elektrykami”, co stanowi blisko 50 procent całego taboru komunikacji miejskiej.

– Jesteśmy w czołówce miast w Polsce w skali procentowej posiadania tak dużej liczby autobusów zeroemisyjnych – mówi Tomasz Borkowski, dyrektor ZKM w Polkowicach.

Autobusy elektryczne, którymi dysponuje ZKM mają długość 10 metrów. Natomiast zakupione autobusy będą nieco mniejszymi pojazdami (7 metrów), dzięki czemu będą stanowić bardzo dobre uzupełnienie posiadanej floty pojazdów.

Dodatkowe trzy „elektryki” pozwolą na wycofanie z ruchu kilku autobusów z napędem spalinowym.

– To bardzo ważne, aby sukcesywnie wycofywać z naszych ulic autobusy napędzane silnikami spalinowymi na rzecz pojazdów zeroemisyjnych – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – „Zielony” transport to przede wszystkim ochrona środowiska, czyste powietrze, a takim chcemy w Polkowicach oddychać. To również podnoszenie bezpieczeństwa pasażerów i ich wygody, bo nowe autobusy to komfort jazdy i właśnie bezpieczeństwo, które jest dla nas bardzo istotne – dodaje burmistrz.

Burmistrz Łukasz Puźniecki od początku kadencji, jak i przed wyborami, mówi o utworzeniu z Polkowic tzw. „Zielonych płuc Zagłębia Miedziowego”. W tę koncepcję, oprócz oczywistego zazieleniania gminy, wpisuje się m.in. zrównoważony rozwój transportu, w tym między innymi transportu publicznego. Mowa tu o budowaniu „zielonego” taboru komunikacji miejskiej, czyli wprowadzanie kolejnych autobusów miejskich z napędem elektrycznym.

Zrównoważony rozwój transportu to także coroczne inwestowanie w system polkowickiego roweru miejskiego, który jest coraz częściej wykorzystywany przez mieszkańców zarówno rekreacyjnie, jak i dojazdach do pracy czy szkoły. Uzupełnieniem tego wszystkiego będzie wybudowanie przez gminę Polkowice linii kolejowej wraz z centrum przesiadkowym, wyposażonym w odpowiednią infrastrukturę, na której zostaną uruchomione pociągi pasażerskie w ramach budowy Kolei Aglomeracyjnej Zagłębia Miedziowego.

– Gmina Polkowice w obecnej kadencji bardzo mocno stawia na ekologię w naszym mieście. Ekologia to przede wszystkim zdrowie dla naszych mieszkańców. To miasto zielone. Miasto przyjazne środowisku naturalnemu. Bardzo się cieszę, że Zakład Komunikacji Miejskiej wpisuje się w ten program – mówi Tomasz Borkowski.

Inwestycja obejmuje także zakup systemu ładowania autobusów na terenie zajezdni ZKM oraz instalację fotowoltaiczną o mocy 30 kW, która zamontowana zostanie na dachu budynków znajdujących się na zajezdni i będzie przeznaczona do zasilania ładowarek uruchomionych w ramach projektu.

Koszt przedsięwzięcia to ponad 5,5 mln zł. Burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki, tak jak w przypadku poprzednich dziewięciu „elektryków”, pozyskał na ten cel środki zewnętrzne. Dofinansowanie w wysokości blisko 3,4 mln zł pochodzi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

– Jesteśmy liderem w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. W tej kadencji to już ponad 130 mln zł. Gigantyczna kwota, która przeznaczana jest zarówno na te twarde projekty, typu inwestycje drogowe, zakup autobusów, ale również na te społeczne, miękkie, jak chociażby funkcjonowanie klubów seniora – mówi szef polkowickiego samorządu.